- 1 Zadbaj o włosy jak w azjatyckim salonie (3 opinie)
Anna Frankowska i jej zaskakująca biżuteria
Papier 2D - tak nazywa się nowa, autorska kolekcja biżuterii cenionej, trójmiejskiej projektantki Anny Frankowskiej. Wernisaż wystawy i pokaz kolekcji odbył się w Zatoce Sztuki w Sopocie. Jest to pierwsza z cyklu kolekcji, w których Anna Frankowska, jako podstawowe elementy do tworzenia biżuterii wykorzystuje materiały, z których zbudowane są dzieła innych twórców.
Biżuteria z kolekcji Papier 2D powstaje z materiału wytwarzanego przez ojca projektantki, Andrzeja S. Prokopiuka. Ten ceniony artysta z kręgów sztuki współczesnej w swoich kodowanych, przestrzennych instalacjach wykorzystuje papierowe bryty. Przetwarzając materię wytwarzaną przez jej ojca Anna Frankowska nadaje jej kolejny, drugi wymiar.
- Papier, z którego powstała moja biżuteria, to bardzo mocna, wytrzymała substancja. Jest on wykonywany od samego początku przez mojego tatę, według opracowanej przez niego receptury. W tym papierze są między innymi takie składniki, jak glinka, len, bawełna, co czyni go trwałym materiałem. Dzięki temu biżuterię tą można nosić w każdych warunkach, nie straszny jej deszcz, czy palące słońce - mówi Anna Frankowska.
Na kolekcję Papier 2D składają się naszyjniki, bransolety i kolczyki. Wykonane są głównie ze srebra i papieru a zdobią je takie materiały, jak: kamienie szlachetne, perły, kryształy Swarovskiego, kryształy górskie, cięte muszle i lawa wulkaniczna.
- Największą satysfakcję odczuwam łącząc materiały niekonwencjonalne z typowymi materiałami jubilerskimi. W moim wyobrażeniu ten przylegający do ciała przedmiot - biżuteria - jest jak właściwie dobrane pachnidło do już istniejącego zapachu. Wyostrza się, tworząc z ciałem właściwą harmonię - mówi Anna Frankowska.
Papier 2D to trzecia, autorska kolekcja w dorobku Anny Frankowskiej. Poprzednie kolekcje nosiły nazwy Neony i Dust. Biżuteria z kolekcji Neony ograniczona została do wielobarwnych skórzanych bransolet oraz zawieszek w postaci kul z barwionej skóry węża. Inspiracją do powstania serii bransolet były światła wielkich miast. Z kolei w kolekcji Dust odnajdziemy inspiracje wszechświatem, dalekimi galaktykami.
- Ania Frankowska to młoda, ale już doceniana projektantka. Jej piękne bransolety, naszyjniki kupują nie tylko artystki, z reguły otwarte na awangardę i eksperymentalizm, ale też kobiety biznesu szukające niebanalnych, oryginalnych ozdób. To świadczy nie tylko o wszechstronności artystki, ale przede wszystkim o jej otwartym umyśle, kreatywności, ciągłym poszukiwaniu inspiracji - powiedziała Urszula Wielochowska, organizatorka wernisażu w Zatoce Sztuki.
Miejsca
Zobacz także
Opinie (67) 9 zablokowanych
-
2011-11-08 16:27
Eleganckie i ze smakiem, subtelne (3)
Jestem mile zaskoczony formą jak prezentuje w swojej kolekcji Pani Anna. W dzisiejszych czasach trudno jest o biżuterie która łączy subtelność, elegancje której nie powstydziliby się "CELEBRYCI".Gratuluje kolekcji, oby takich więcej..
- 5 9
-
2011-11-08 17:45
(1)
Każdy pewnie ma inną miarę subtelności. Co dla jednych jest subtelne dla innych może być typowe. W mojej opinii ta kolekcja jest subtelna, a że designerska to już inna sprawa. Coś się komuś może podobać lub nie - to kwestia gustu. Fakt jest jeden Pani Ania wymyśliła coś czego do tej pory na rynku nie było. Mianowicie przerabianie przedmiotów sztuki na biżuterię. Super pomysł, który świadczy tylko o kreatywności autorki. Wykonanie samej biżuterii również na bardzo wysokim poziomie. A sam sposób prezentacji na wernisażu naprawdę na najwyższym poziomie. Dobrze by było żeby inne wernisaże, pokazy, prezentacje były chociaż w połowie tak przygotowane.
- 0 1
-
2011-11-08 18:15
:) pewnie, zawsze mierzymy wszystko swoją miarką. Nowe, pomysłowe i dobre jakościowo to się zgadza. Ale zostaję przy swoim że to jest propozycja odważna i zdecydowana - pokaźnych rozmiarów naszyjniki, bransolety itd. zdjęcia są wykonane w konwencji subtelności ale wg mnie kolekcja jest dynamiczna a nie subtelna. Subtelna, delikatna i elegancka była poprzednia kolekcja Dust. Ta jest wyrafinowana ale zdecydowana i odważna :)
- 2 1
-
2011-11-08 17:13
Kolekcja jest interesująca, ale raczej nie subtelna:) Raczej designerska, odważna-tak z uwagi na formę jak i rozmiary...Subtelna elegancja to raczej kolekcja Dust. Ta obecna jest zdecydowanie mocniejsza
- 3 1
-
2011-11-08 14:40
rewelacja! (1)
zdjecia fantastyczne, oprawa , swiatlo, muzyka, wernisaz -wspaniały, kolekcja swietna ,spójna, połaczenie sztuki i biżuterii na wysokim poziomie. Gratulacje.
- 3 18
-
2011-11-08 17:30
Ważna jest sama kolekcja a nie wernisaż i zdjęcia-jednym się podobają innym nie. to raczej w biżuterii będą kobitki chodziły a nie z jej zdjęciem:)
- 3 1
-
2011-11-08 17:09
super!!!
Gratuluję Pani Aniu! Pani kolekcja jest fantastycznie interesująca. Jeszcze się z czymś takim nie spotkałam na polskim rynku. Cieszę się że jeszcze znajdują się tak ambitne osoby w Polsce, które kierują się nie żądzą pieniądza ale SZTUKĄ przede wszystkim, którą starają się przedstawić w różnych wymiarach. Muszę powiedzieć że to się Pani udało w 100%.Bravo!!!!
- 3 6
-
2011-11-08 13:30
(7)
Z całym szacunkiem,ale pokazana na zdjęciach biżuteria niczym mnie nie zaskakuje-takich rzeczy jest wszędzie na pęczki na portalach z rękodziełem,tyle tylko że papier zastąpiony jest innym materiałem
- 27 13
-
2011-11-08 16:44
Ludzie, każdy może mieć własną opinię na temat tej biżuterii. Mnie się ona podoba bo jest czymś nowym i ciekawym jak i inne projekty A. F. Ale nie atakujcie tak strasznie jeśli komuś nie wpadła w oko
- 6 2
-
2011-11-08 16:30
??
trzeba było wybrać sie na wernisaż i zobaczyć to na żywo..
- 1 3
-
2011-11-08 16:24
jeśli ktoś pisze, że "z szacunkiem" to nie powinien pisać, że przedstawiane dzieło nosi znamiona powielanego.. Moim zdaniem jest piękna i zdecydowanie niepowtarzalna.. choć forma bransolety czy kolczyków jest przecież bardzo powtarzalna i codzienna biżuteria Anny Frankowskiej jest subtelna i bardzo kobieca.. Trzeba mieć własny styl, aby nosić biżuterię, trzeba zdefiniować swoją postać, żeby biżuteria zdobiła a nie zasłaniała...
- 4 2
-
2011-11-08 15:17
łatwo jest anonimowo krytykować czyjąś pracę... ciekawe czy masz odwagę i zdolności aby zaproponować coś bardziej inspirującego...
- 2 6
-
2011-11-08 15:08
Widocznie nie do Ciebie jest ten produkt skierowany! Zapraszam na targi rękodzieła - pewnie tam znajdziesz korale, wisiorki ze szkła lub inne błyskotki w Twoim typie.
- 3 4
-
2011-11-08 14:38
Uwielbiam takie osoby, które na podstawie 2 zdjęć wydają tak radykalne opinie. Musisz być naprawdę specjalistą z górnej półki -ale głupoty.
- 4 5
-
2011-11-08 14:35
o ile się nie mylę, to właśnie papier jest najważniejszym elementem tej kolekcji, także polecam bardziej drobiazgowe zapoznanie się z tematem.
- 3 5
-
2011-11-08 16:35
ładne, pomysłowe
Uważam że kolekcja jest ciekawa,pomysłowa, ale osobiście wolałam DUST z uwagi na większą subtelność. Ale to oczywiście kwestia indywidualna. Produkty są oczywiście najwyższej jakości i z pewnością znajdą amatorów. I jeszcze jedna uwaga, każdy ma prawo mieć swoją ocenę i biżuterii i fotografii itd...nie zawsze wszystko wszystkim musi się podobać. Nie należy się tak straszliwie obruszać...
- 5 7
-
2011-11-08 16:28
bez szału
szału nie robi, pełno takiej bizuterii w galeriach.
- 13 5
-
2011-11-08 16:25
Świetna kolekcja!
Pani Anna Frankowska tworzy niepowtarzalne , oryginalne kolekcje. O gustach się nie dyskutuje, każdy jest indywidualny. Kolekcja bardzo mi się podoba, autorka wykorzystuje unikatowe materiały - za co przyznaje jej wielki plus, nie jest to oklepana biżuteria, którą nosi całe Trójmiasto ale kreatywne, awangardowe i przemyślane. Zachęcam do zapoznania się z projektami artystki. Każda z osób znajdzie coś dla siebie. Życzę dalszych sukcesów!
- 6 16
-
2011-11-08 16:10
świetne
Projekty na bardzo wysokim poziomie. Dawno nie byłem na takim wernisażu. Gratuluje. Ustawiłaś bardzo wysoko poprzeczke.
- 4 15
-
2011-11-08 15:08
po prostu piękne...
jakie to piękne... kolejny dowód na to, że talent przekazywany jest w genach... nowatorski pomysł, piękne wykonanie, fantastyczne zdjęcia... szkoda, że tak pieknych rzeczy jest tak niewiele na polskim rynku... ale cieszmy się tym co mamy. Gratuluje i czekam na więcej!!! p.s. i proszę się nie przejmować krytycznymi uwagami- one zawsze towarzyszą geniuszom!
- 4 16
-
2011-11-08 15:04
rewelacyjny design
Biżuteria Anny Frankowskiej to przede wszystkim niepowtarzalne projekty, w których czuć wielką wrażliwość autorki i jej determinacje do zmagania się z taką materią. Jest to absolutnie unikatowa sprawa, która zasługuje na najwyższą pochwałę. Gratuluje
- 5 14
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.