• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Technologie dla biegaczy - warto w nie inwestować?

Olga Miłogrodzka
31 marca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 

Bieganie to jeden z najłatwiej dostępnych sportów, także jeden z najpopularniejszych. Nic więc dziwnego, że oferta asortymentu służącego treningom biegowym wciąż się poszerza. Nowe technologie i innowacje są odpowiedzialne za rozwój nie tylko elektroniki sportowej, ale także odzieży i obuwia. O rzeczywistą funkcjonalność sprzętu dla biegaczy zapytaliśmy Agatę Masiulaniec - kierowniczkę Sklepu Biegowego, autorkę bloga biegowyswiat.pl oraz Jakuba Krzyżaka - jednego z najbardziej cenionych trenerów personalnych w Trójmieście, pracującego m.in. z Joanną Jabłczyńską oraz Adamem Darskim.



Technologie na usługach biegaczy są:

Obuwie

Półki sklepowe z obuwiem biegowym to kolorowa ściana, wysoka i szeroka na kilka metrów. Jest w czym przebierać. Buty dobiera się pod względem terenu, po jakim się biega, głównie jednak dostosowuje do rodzaju stopy: pronującej, neutralnej i supinującej. To właśnie wadliwy kontakt stopy z podłożem jest dla producentów obuwia biegowego powodem ciągłego udoskonalania systemów amortyzujących.

- Dużym zainteresowanie cieszy się obecnie Fuze X firmy Asics - z amortyzacją w postaci dodatku żelowego. Adidas amortyzuje kapsułkami z pianki boost, wyglądem przypominającej styropian. Modne są PureBOOST X, reklamowane przez Ewę Chodakowską - but wyposażony jest w tzw. ruchome podbicie, jego elastyczna cholewka oderwana została od stopy, co pozwana jej na naturalny ruch w każdej fazie biegu (ceny: FuzeX - ok 520 zł, Addidas Pure BOOST - ok 500 zł). Buty minimalistyczne, bez amortyzacji, umożliwiające wyczucie podłoża, jak przy biegu na bosaka, przeznaczone są raczej dla doświadczonych biegaczy - znacznie mocniej bowiem obciążają stopę - mówi Agata Musiulaniec.
Jakub Krzyżak
tę szeroką i zróżnicowaną ofertę traktuje z przymrużeniem oka.

- W doborze obuwia na bieżni pod kątem osoby pronującej lub supinujacej jest dużo marketingu. Wady stopy, nawet płaskostopie, można korygować w wieku dorosłym, w butach minimalistycznych, przy odpowiednim treningu siłowym i ćwiczeniach korekcyjnych. Tak więc osobiście jestem przeciwnikiem butów wspierających te wady. Wracam do podstaw i staram się je eliminować, choć oczywiście jest to proces, wymaga czasu. Szukajmy butów nie z nowościami, ale takich, które dobrze czujemy na stopie. Fundamentem jest nauka prawidłowej techniki biegu, w butach maksymalnie, na własne możliwości, minimalistycznych - takich, które zbliżają stopę do podłoża. Wówczas stopa, ścięgna i mięśnie uczą się prawidłowego wzorca i są w pełni zaangażowane do pracy.

  • But Fuze X firmy Asics
  • But PureBOOST X firmy Adidas
  • Odzież sportowa firmy Athos
  • Skarpetki firmy Sensoria
  • Koszulka ON/OFF firmy Compressport
  • Zegarek sportowy Sunnto Ambit3 Peak Sapphire
  • Zegarek sportowy Garmin Fenix 3 Sapphire Silver/Titanium

Odzież


Kolejny biegowy hit to inteligentna odzież. O ile pas do pomiaru tętna zintegrowany z koszulką nie jest już nowością, o tyle odzież wyposażona w czujniki monitorujące pracę mięśni już tak. Taką za kwotę około 1000 zł oferuje Athos. Czujnik EMG zintegrowany z koszulką lub spodenkami mierzy aktywność mięśni i dzięki specjalnemu nadajnikowi, poprzez bluetooth 4.0, przesyła dane do smartfona. Specjalna aplikacja potrafi wychwycić nieprawidłowe wzorce ruchowe sportowca, takie jak zbyt silne zaangażowanie jednych partii mięśni kosztem innych. Sensoria, startup zapoczątkowany przez byłych pracowników Microsoftu, czujniki osadza m.in. w skarpetkach (cena: około 200 zł za parę). Dostarczają danych na temat techniki biegu, kadencji czy kontaktu stopy z podłożem.

W Polsce popularna jest odzież kompresyjna. Firma Compressport oferuje np. koszulki ON/OFF (cena: około 320 zł) - lekkie, bezszwowe, wykorzystujące inteligentny splot włókien: ON - w fazie intensywnego treningu pozwalający na zwiększenie oddychania materiału, OFF - gwarantujący wysoką kompresję, chroniący ciało podczas wolniejszego tempa. W okolicach ramienia i przedramienia koszulka posiada dodatkowo strefy 3D - idealnie dopasowujące się do pracujących mięśni i pochłaniające wszelkie wstrząsy.

Agata Masiulaniec ceni te rozwiązania i otwarcie przyznaje: "gdy w ultramaratonie, biegu na 100 km, używam opasek kompresyjnych, łydka to jedyna część ciała, która na mecie mnie nie boli".

Jakub Krzyżak z kolei przytacza badania, które obalają ich skuteczność. Twierdzi, że "spełniają swoje zadanie w postaci regeneracji po treningu, natomiast w trakcie treningu nie dają żadnych efektów. Najszybsi maratończycy świata to potwierdzają - żadnego z nich nie zobaczymy w odzieży kompresyjnej".

Zegarek dla biegaczy

Oboje przyznają jednak, że biegaczom przydatny jest zegarek - specjalistyczny sprzęt rejestrujący wszelakie parametry treningu. Posiada GPS, kompas, wysokościomierz barometryczny, prędkościomierz, termometr, śledzi i analizuje aktywność w ciągu dnia - umożliwia także bezprzewodową łączność z innymi urządzeniami, takimi jak kompatybilny pulsometr i smartfon. Dzięki temu ostatniemu funkcjonalność zegarka można poszerzać licznymi aplikacjami. Marka Sunnto oferuje ich ponad 700. Rozpiętość proponowanych przez ten mały komputerek funkcji jest szeroka, co odwzorowuje zakres cenowy urządzenia wahający się od kilkuset do nawet 4 tys. złotych (Sunnto Ambit3 Peak Sapphire - cena: 2550 zł; Zegarek Garmin Fenix 3 Sapphire Silver/Titanium - cena: ok 3 500 zł)

- Zegarek noszę na ręce cały czas, ma wiele zastosowań - podaje tempo treningu, przewyższenia, dystans, monitoruje postępy, nawiguje mnie, w górach ostrzega przed zmianą pogody, można w nim pływać, używać w trakcie jazdy na rowerze, na nartach. To jest kombajn - dobrze dobrany będzie służył wszędzie. Co najważniejsze, umożliwia pracę w oparciu o serce, czyli puls mierzony z klatki piersiowej przez pas. Ja jednak wiem dokładnie, w jakich zakresach moje serce musi pracować, żeby osiągnąć założony efekt treningowy. Do tego potrzebne są badania wydolnościowe, indywidualne - mówi Jakub Krzyżak.
Zobacz także: Zegarek dla biegacza i nie tylko

Nowości nowościami, technologie technologiami - aby mądrze przebierać w ofercie sportowej, odróżniać produkty pożyteczne od tych, które mogą zwieść na manowce, wartościowe od tych niewartych swojej ceny, w końcu, aby skutecznie z techniki korzystać - potrzebna jest wiedza. To ona, a nie gadżety, decyduje o efektywności treningów.

- Bieganie tak naprawdę wcale nie jest rzeczą łatwą - kontynuuje Krzyżak. - Brak nam elementarnej wiedzy na temat funkcjonowania naszego ciała, a bez niej o kontuzje i nadużycie bardzo łatwo. Dlatego do gadżetów biegowych jestem sceptycznie nastawiony. Fajnie, że są, ale nie tędy droga. Inwestować należy w solidne przygotowanie do wysiłku. Warto zainwestować w siebie, w jakikolwiek sprzęt dopiero na drugim miejscu.
Zobacz więcej sklepów z ofertą dla biegaczy i sportowców

Miejsca

Zobacz także

Opinie (114) 3 zablokowane

  • (6)

    Bieganie to jeden z najglupszych sportow. Jako alternatywa pomysl o sporcie szachowym, ale po co masy maja myśleć, lepiej jak będą glupie!

    • 42 108

    • Bieganie i szachy

      Lepiej żeby masy były grube? Sport ma też wpływ na sprawność umysłową.

      Jestem na nie dla bajeranckich gadżetów dla sportowców, ale nie przeginajmy w żadną stronę.

      • 48 4

    • Biegaj dalej...

      run, run

      • 5 8

    • (1)

      najbardziej lubię biegaczy na głównych ulicach miasta, tam gdzie największy ruch i gdzie twardy beton pod nogami.

      • 16 5

      • taa i te spaliny :)

        • 9 4

    • Poczekaj aż za każdym tubylcem będzie goniła horda pokojowych migrantów

      Bo przecież może miedziaki ma w kieszeni, wtedy dowiesz się ile warte jest bieganie :)
      ale zaczekaj- przecież ty ich wyzwiesz na partyjkę!!!

      • 4 8

    • Lepsze bieganie niż pedałowanie na rowerze

      • 6 15

  • Bieganie to nie lans (5)

    Jeżeli wychodzi się z założenia, że gadżety są ważne w bieganiu to nigdy się nie osiągnie wyników. Jeżeli ktoś chce biegać to biega a nie lansuje się firmowymi ciuszkami i gadżetami z Lidla. Tutaj działa mniej więcej ta sama zasada im lepiej ktoś ubrany tym mniej wysportowany, takie zjawiska można obserwować już wszędzie np: Siłownia

    • 97 6

    • zgadzam się

      ale to dzięki takim ludziom łatwo jest zarobić kasę. Wystarczy wypromować jakiś "hit", najlepiej na grzbiecie jakiejś "gwiazdy". I sprzedaż leci. Jeej, nie wiedziałem, że to będzie takie proste :)

      • 18 2

    • A i obowiązkowa fotka na FB

      To też musi być

      • 14 1

    • generalnie zgoda (1)

      ale z tymi "firmowymi" gadżetami z lidla to pojechałeś, firmowe to raczej 500+ i to uznanych marek

      • 14 2

      • 500+ to program wsparcia dla rodzin :)

        Biegam w tym co mam + przyzwoite buty do biegania i jest dobrze

        • 8 0

    • Także na basenie - jak poznać dorywczego pływaka?

      Koniecznie musi przyjść z: płetwami, płetwami na dłonie, maską, rurką, bidonem (sic!). Cały ten sprzęt musi również podczas 45 min. wypróbować, zapominając, że na torze nie jest sam.

      • 4 0

  • (6)

    W Afryce biegaja boso i osiagaja najlepsze wyniki na miedzynarodowych imprezach.

    • 108 4

    • (1)

      Buty do biegania za 500zl?!!! Idiotyzm! Chyba kupie je sobie jak dostane 500+

      • 20 5

      • bo to reklama

        • 6 1

    • Bo to inni ludzie.

      A dobre buty nie zaszkodzą nikomu.

      • 3 3

    • Ale nie dlatego, że biegają boso, tylko dlatego, że natura ich w ten sposób wyselekcjonowała. (1)

      Afrykańczycy mają w genach zapisaną lepszą sprawność fizyczną niż mieszkańcy innych kontynentów, ustępują z kolei np. Europejczykom jeśli chodzi o zdolności intelektualne. To różnice biologiczne, wyraźnie widoczne w statystykach np. WHO.

      • 10 7

      • No i patrz jakie politycznie poprawne mamy czasy

        minusują za pisanie prawdy.
        "Wszyscy są równi", lol.
        Nie- nie są.

        • 14 1

    • powodzenia biegać boso na międzynarodowych imprezach czyli biegać szybko na np asfalcie...

      • 1 2

  • Buty za 500 zeta do biegania niestety rozpadaja sie podobnie jak te za 50 zeta. (2)

    Przerabialem juz to i nie ma nic lepszego niz zwykle stare zuzyte buty sportowe najlepiej z skóry ktore mozna wyprac co jakis czas i wkladki oraz zwykly dres bawelniany . Sorki ! lecz te wszelkie '' nowe '' cuda obuwnicze szczegolnie z sztucznych tworzyw to jakas pomylka . Albo chcemy biegac , albo '' wygladac !.Gadzety sa oczywiscie fajne lecz to pic na wode ktory raczej wprowadzi w stres w czasie biegania . To tak jak z moczeniem nog w cieplej wodzie iz jest fajnie i przyjemnie ale po wlozeniu termometru do owej wody wpadamy w panike ze jej temperatura jest zbyt wysoka ). Jak zaczniemy liczyc , mierzyc bicie serca , ilosci kalorii etc wyspokosci , plaskosci to dojdziemy najpewniej do przerazenia ze lepiej siedziec w domu gdyz wtedy serce jest stabilne ). Czujnik GPS to tak jakby Kewinek mial sie zagubic bo wybiegnie dwie ulice dalej i musi wiedziec jak wrocic ). Cuda na kiju i jedynie stabilny rytm serca maja producenci tych gadzetow . Pozdro)

    • 62 16

    • eee tam

      zdażyło mi sie kupować na wyprzedażach czy allegro buty warte początkowo 500 zł za 1/3 ceny.
      Tyle ze np były w kolorze sr*czki :)
      np. nike zoom terra kieger - bardzo faje i trwałe buty, choć podbny model zoom wildhorse reklamowałem 3 razy. bo sie sitaczka przecierała
      Różnie bywa.

      • 5 1

    • "jedynie stabilny rytm serca maja producenci tych gadzetow"

      bo o to w tym wszystkim chodzi, a jak ktoś jest dobry w te klocki to i bez butów zrobi wynik :)

      • 7 0

  • jak byłem mlodszy to biegałem w trampkach, dresach, koszulce i było OK (27)

    co za popie.ne czasy - teraz żeby być nikim trzeba znać język angielski przynajmniej w stopniu biegłym, żeby pobiegać trzeba mieć buty za500+ i koszulkę za pare stów, gdzie po paru przebiegnięciach będzie przepocona i trzeba będzie ją wyrzucić

    • 61 14

    • (1)

      Na ramieniu koniecznie smartfona i koniecznie raport z Endomondo na Fejsbuka najlepiej codziennie z tej samej trasy.

      • 29 0

      • A w czym Ci to przeszkadza?

        Jeżeli wśród Twoich znajomych są osoby, których aktywność Ci się nie podoba i/lub męczy, to warto zastanowić się nad usunięciem bądź nie obserwowaniem.
        Żyj i daj żyć innym, dopóki nie robią Ci krzywdy.

        • 2 9

    • I tylko białe słuchawki (17)

      Innych nie można mieć, Białe no i tel na łapce musi być , ludzie musza wiedzieć co obecnie robię no i potem mnóstwo takich samych fotek na FB a niech patrzą ludzie jaki jestem cool. Tak naprawdę taka fotka to podbudowanie Swojego EGO

      • 19 2

      • białe były dołączone do telefonu (15)

        i co mam je wyrzucić i kupić czarne?

        • 23 3

        • kupic normalny telefon (2)

          • 4 12

          • taki mi w firmie dali (1)

            • 4 3

            • Oczywiście w leasingu

              • 3 1

        • kupic normalny telefon

          • 4 6

        • po co ci telefon w czasie biegu ? (9)

          zacznijmy od tego iz nienormalne jest bieganie z telefonem . Jak pierwsze komorki byly wielkosci kartonu soku to jakos ich nie brano aby z nimi biegac. W czasie godziny biegu minister do ciebie nie zadzwoni )

          • 16 7

          • klasyczny (3)

            ból d*py przez was przemawia. jak kogoś stać na buty za 500 zl i ajfona to od razu macie z tym problem. Może zrobcie coś dla ludzkości i zajmijcie się swoimi sprawami

            • 15 14

            • mam nawet 2 ajfony ) tyle ze sa mi zbedne w czasie biegania . (2)

              buty za 500 tez mam tyle ze biegam w trampkach za 50 zl.

              • 10 11

              • g..wno masz, to czuc

                • 4 4

              • A te za 500 to wystawiasz na przedpokój tylko jak goście przychodzą ?

                I rozkładasz te swoje ajfony to na stole, to na blacie w kuchni ?

                Sprzęt to tylko sprzęt, ma robić to po co został wyprodukowany.
                Jak telefon ma kupę funkcji dodatkowych, to szkoda z nich nie korzystać.
                Jak telefon jest tylko do dzwonienia, to sobie kup Nokię 3310 za 20zł.

                • 3 1

          • słucham muzyki, nie wolno? (2)

            biegam w kółko po parku (do lasu mam daleko - czy mam tam ekstra jechać?), to trochę nudą wieje
            no i stoper sobie włączam
            a jak zasłabnę to warto mieć komórkę przy sobie chyba, nie zawsze są ludziska w okolicy

            • 19 5

            • (1)

              Nawet jak są to i tak nie pomogą. Mamy kompletną znieczulicę w narodzie.

              • 4 1

              • Może ty masz znieczulicę. Widziałem wiele sytuacji, w których ona nie wystąpiła.

                • 1 1

          • Ja lubię mieć wszystko w jednym urządzeniu

            Nawigację, email, telefon, stoper, kalkulator, odtwarzacz MP3, aparat foto.. Dzięki temu nie jestem obwieszony sprzętem jak jakiś cyborg, gdy jadę na wycieczkę albo gdziekolwiek. I nie muszę mieć całego plecaka ładowarek.

            • 2 3

          • Są inne ważne osoby w moim życiu. I może są dla mnie ważniejsze niż to co akurat robię.

            Zawsze znajdę czas żeby z nimi porozmawiać, jeśli tego akurat potrzebują..
            A ty... masz kogoś takiego ?

            • 2 2

        • No właśnie, może ktoś wyjaśnić racjonalnie i bez drwiny...

          Dlaczego producenci dołączają białe słuchawki do telefonów ?
          Robi tak na pewno LG i Samsung.
          Żeby je wyrzucić i kupić od nich w jakimś normalnym kolorze ?
          Bo są tańsze w produkcji ?

          Czy występują słuchawki w kolorze zbliżonym do ludzkiej skóry ?

          • 2 1

      • Jak mam białe to co

        To jak mam białe słuchawki to co mam jak jaka na świeta przemalować,
        puknijcie się w ten wasz durny caban

        • 8 1

    • jak byłeś młodszy to nie gadałes przez komórkę

      • 3 4

    • No było ok, ale dziś poza bieganiem możesz w tym samym czasie (1)

      Posłuchać np. Podkastu o kosmosie albo historii.
      czas w biegu leci, to i można go dodatkowo spożytkować.

      jakbyś dziś był młodszy to miałbyś więcej możliwości, kiedyś nie korzystałeś w biegu z mp3 bo nie mogłeś. Dziś masz wybór, i nie wiem czemu miałaby o to kogoś boleć głowa. Albo wiedzieć dokładnie ile zrobiłeś kroków/kilometrów, jakie średnie tempo itp. Tera, panie, cuda są.
      fakt że wielu "wygląda" jakby było taką zakupowo-modową owcą- nakupuje gadżetów i biega obwieszony jak choinka, ale skąd wiesz? A może słucha ebooka i uczy się języka? Jak "na wygląd" ocenić? Nie da się.

      • 10 3

      • Bo najłatwiej się ocenia innych podług swoich ubogich horyzontów

        • 2 1

    • (2)

      no, nie jest prawdą, bo koszulka 100 merino wool (icebreaker czy smartwool), czyli taka za ponad 300 zł nie niszczy się i nie przepocisz jej po paru przebiegnięciach...nawet nie 'śmierdzi' ale to dopiero początek zaawansowanej tech. odzieży, bo pomyśl sobie jeszcze o bieliźnie i skarpetach...albo lepiej nie myśl dla własnego komfortu. Fakt, czasy się zmieniły...materiały też.

      • 3 5

      • hehe, jasne, nie śmierdzi i nawet penie nie trzeba prac?

        to chyba w takich koszulkach jeżdzą ludzie w autobusach codziennie rano :)

        • 8 0

      • kolego ! nowe technologie smrodu nie usuwaja z koszulki niestety.

        poki co sie wykąp i pierz koszulki ). bo dzis smrod w skm i pkp to chyba pochodzi stad ze wiekszosc uwierzyla ze im nowe technologie usuwaja smrod z skarpet i koszulek )))

        • 6 0

    • Wiesz co, są takie urządzenia domowe, gdzie wrzucasz ciuchy, sypiesz proszek

      i za godzinę masz czyste, pachnące ciuchy. Pralka się to-to nazywa. Do nabycia drogą kupna w sklepach z elektroniką i AGD.

      • 2 1

  • Gdy widzę osobę na rowerze lub biegającą od stóp do głów ubraną w najmodniejsze gadżety, to: 1) na 99% nie ma żadnych umiejętności 2) do głowy przychodzi mi myśl, że świeci się jak psu ...
    Wyjątkiem są zawodowcy.

    • 35 15

  • Ja zamiast biegów wole trening siłowy i długie spacery (3)

    Co najmniej po kilka km. Oczywiście szybkim marszem a nie powolutku. Można sobie tak nieźle dać w kość szybko idąc 6, 7 km np po lesie. Samo zdrowie!

    • 39 8

    • (2)

      Moja żona robi na spacerach po 15km szybkim tempem. Na 6-7km nie opłaca się wychodzić.

      • 0 3

      • Nie gadaj (1)

        Nawet spacer na krótszą odległość jest korzystny dla dobrego zdrowia i sylwetki. Tylko trzeba być systematycznym,

        • 4 0

        • Potwierdzam

          Codziennie robiłem minimum 3km, a czasem 7km. Schudłem 6kg w 2 miesiące nie przejmując się dietą. Gdybym się przejmował to zjechałbym i z 10.

          • 1 1

  • (14)

    Nie potrafię zrozumieć fali negatywnych komentarzy pod każdym artykułem o bieganiu. Ludzie !!! - co Was obchodzi kto w czym biega. Jak ktoś chce biegać w koszulce za 500 zł i chwalić się na facebook'u to niech to robi. Krzywda nikomu się nie dzieje. Kupuje za swoje, a przynajmniej robi coś dla siebie, nawet jeśli potrwa to raptem kilka tygodni - bo mu się znudzi. Zamiast krytykować cieszcie się że jesteście tacy "przebiegli" i nie dajecie się nabijać w butelkę producentom gadżetów. A tak na marginesie spróbujecie przebiec choćby jeden półmaraton w koszulce bawełnianej i trampkach, a może nawet boso ? Przecież w Kenii tak biegają !

    • 84 19

    • nie rozumiesz czym jest wolnosc ! (2)

      wolnosc to kazdy komentarz. Jedni maja takie zdanie a inni inne . Dlaczego wszyscy maja myslec jak ty ? . Krytyka jest czesciawolnosci . Ciekawe czy jakby tobie rzad ustawa narzucil np. noszenie helmu ) .. to ciekawe czy bys wtedy mowil ze nie masz prawa tego krytytkowac .Kazdy ma swoja opinie i na tym polega wolnosc.

      • 3 20

      • cytuję: (1)

        "Ludzie !!! - co Was obchodzi kto w czym biega. Jak ktoś chce biegać w koszulce za 500 zł i chwalić się na facebook'u to niech to robi. Krzywda nikomu się nie dzieje"

        I na to odpowiadasz że "nie rozumiesz czym jest wolność"...?

        • 3 3

        • bo nie rozumiesz :(

          • 0 0

    • Bo żygać się tym bieganiem chce (1)

      a za falę negatywów pod aderesem rajtuziarkowych chloków winny jest prezio gdyni która jest ciągle przez nich blokowana

      • 5 17

      • Widzę że masz odruch wymiotny na samą myśl o ruszeniu palcem w bucie

        i gorliwie zwalczasz tę zarazę aktywności fizycznej najlepiej pasującą do ciebie metodą - na klawiaturze kompa. Szkoda że chociaż ortografii nie opanowałeś.
        Bardziej żałosny od hejtera jest hejter który nie umie pisać.

        • 1 0

    • mr.gadget - popieram (7)

      Ci co gadają o bawełnianych dresach i trampkach biegają albo biegali rekreacyjnie. Sam od tego zaczynałem. Buty na płaskiej podeszwie od, której nabawiłem się bólu kolan. Mokra koszulka, która powodowała obtarcia.
      Nie mam koszulek za 500zł bo uważam, że zwykłe termiczne choćby z pakietów startowych są wystarczające. Buty to kwestia mocno osobista i zależna od dystansów.

      • 12 9

      • zdrwy jestes '' Kiero '' ? (6)

        to ci co biegali dawniej gdy byly tylko dresy bawelniane to biegali zle ? ))) a dzis ci co biegaja w innej odziezy to biegaja lepiej ? ) . Czyli wychodzi na to iz biegacze najlepsi na swiecie pochodzacy z Afryki biegajacy boso w lnianej koszulce i mieszkajacy w chacie z bananowca , nie majacy smartfonow to jacys zli biegacze ?)). Dlaczego wiec nie jestes lepszym biegaczem od tych z Afryki skoro masz wspaniale gadzety a oni nie ? ...................) pozdro.

        • 10 9

        • Jejku.. i po co się tak napinasz?

          A jak sprawa jest poważniejsza to na noże idziesz? ;-)))

          • 4 5

        • zdrwy jesteś (4)

          A wiesz, że dawniej to i papieru toaletowego nie było i ludzie sobie radzili ?
          Nie jest kwestia biegania "lepiej" tylko bardziej komfortowo. Buty - żeby chroniły przed urazami kolan i stawów. Koszulki termoaktywne- żeby szybciej odprowadzać wilgoć. Nie powiedziałem, że jak ktoś jest zły bo nie ma smartfona. I nie wiem na jakiej podstawie oceniasz mnie jakim jestem biegaczem ze względu na gadżety ? W Afryce północnej byłem trzykrotnie i wyobraź sobie, że tam też mają smartfony i nie wszyscy mieszkają w chacie z bananowca.

          • 8 7

          • wlasnie paradoksalnie bardziej komfortowo jest biegac boso ! (2)

            i co ? biegasz boso ? pewnie nie wiec nie mow co jest komfortowe bo sam zaprzeczasz komfortowi.

            • 4 6

            • No to właśnie widać (1)

              Że nigdy nie biegaleś, chyba, że masz inne pojęcie komfortu.

              • 3 4

              • Co niby widać?

                Przecież ludzie coraz częściej biegają boso lub w minimalistycznych butach, poszukaj w internecie.

                Jeśli robi się to prawidłowo (trzeba się tego nauczyć), to bieganie boso jest zdrowsze i bardziej komfortowe.

                Typowe buty do biegania uczą lądowania na pięcie co nie jest optymalne i prowadzi do kontuzji.

                • 3 2

          • Kolana to też stawy...

            • 0 1

    • Kenijczycy biegają boso i wiesz co? To oni wygrywają maratony. Bo nie pomoże koszulka i buty jeżeli ktoś ma mięśnie sprintera.
      Tu nie chodzi o zazdrość lecz o przekonywanie że bez tych gadżetów twój wysiłek jest mniej efektywny.

      • 1 0

  • Bieganie - najtańszy sport (9)

    i ze sportu, który powinien być tani, wychodzi ponad 1000 pln. Może frajer zapłaci.
    Tak naprawdę potrzeba tylko buty, teraz w lidlu będą za 89 pln, podkoszulek, dresik i już.
    Całość inwestycji 89 pln, chyba że ktoś nie ma dresu to wtedy jeszcze szary dres.
    Aplikacja w komórce, woda w butelce ze sklepu jakieś 2 pln, zawsze dolewasz przed biegiem.
    Ot cała filozofia. A reszta do kupienia przez frajerów.

    • 55 9

    • niech biegają (2)

      na starość wózki inwalidzkie

      • 9 18

      • niech biegają (1)

        Zawsze to lepsze niż choroby układu krążenia i serca od nic nierobienia :)

        • 17 7

        • Jak to nic nierobienie ?

          Wiesz jak ludzie się potężnie spalają na takim hejterstwie ?

          • 3 3

    • po co ci telefon w czasie biegu i jakies aplikacje ? (4)

      to jak nie bylo telefonow i aplikacji to ludzie nie biegali zdrowo ? ). Wody sie nie pije w czasie biegu lecz po . Nalezy biegac na czczo i nie biegac zaraz po zjedzeniu posilku.

      • 8 13

      • nie chciałem być aż tak ekstremalny :)

        • 2 2

      • a biegać można przed bieganiem, po bieganiu czy w trakcie biegania?

        • 16 3

      • Bredzisz. Widać że biegasz to co najwyżej po postach pod artykułem.

        Przy długim biegu wodę powinno się uzupełniać, żeby się nie odwodnić.
        Może nie biega się zaraz po zjedzeniu posiłku, ale też nie całkiem na czczo, bo warto zbudować sobie zapas glikogenu przed dłuższym treningiem.
        Aplikacje służą do budowania statystyk, ot takie cuda postęp technologiczny nam zafundował. Jak to dla ciebie za postępowe, to weź wystrugaj sobie maczugę, obwiąż się w pasie kiecką z liści i jazda w lasy oliwskie polować na dziki, to sport dla ciebie.

        • 5 5

      • Jak nie było aplikacji to biegałem bez, zimą w dżinsach i swetrze. Nawet zegarka zwykłego nie miałem. Dziś biegam z pulsometrem, telefonem i zegarkiem garmin. Nie waży to wszystko za dużo. Powstał jakiś dział gospodarki, ludzie produkują i sprzedają ubrania, gadżety i organizują biegi. Ktoś zarabua, ktoś kupuje i się cieszy. Nikt nikogo nie zmusza, żeby się obkładał tym towarem i biegać nadal można za pół darmo. Ale ta moda napędza nie tylko zyski, ale zwiększa ruch u ludzi. Lepsza reklama zegarka z gps niż telewizora, czy coli i czipsów.

        • 5 3

    • Kiedy ja biegalem to bylo jeszcze taniej. Jakies tanie tenisowki i koszulka i dres z lumpexu. Na obecne ceny max 30zl. Potrzebne sa tylko checi. Kiedys mi sie chcialo a teraz mi sie nie chce, ale nikt mi nie wmowi, ze do biegania potrzebne sa jakies "inwestycje".

      • 8 0

  • czy to przeciętne inaczej trójmiasto skończy z tym bieganiem ??? (2)

    no ileż można lansować rajkoprzeszkadzaczy i blokerów głównych dróg przez te biegi

    • 21 21

    • czy ty skończysz z tym biadoleniem? (1)

      ile razy już pigułek nie zarzyłeś? zwierz się z tego faktu swojemu lekarzowi.

      • 3 2

      • zarzyłeś? co to znaczy?

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane

Inwestycje Deluxe

Gaja Park

Gaja Park

DORACO Investment

Gdańsk Żabianka, ul. Pomorska 68 Mapa

30 do 175 m2
Powierzchnia
w budowie
Realizacja
Monolit

Monolit

7 ogłoszeń

Herzinvest

Straszyn, ul. Marsa Mapa

223 do 268 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja