• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szkoła dla żon i nie tylko. Warsztaty dla kobiet w Hotelu Mercure

Monika Sołoduszkiewicz
22 października 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Piątkowe spotkanie cieszyło się wyjątkowo wysoką frekwencją. Piątkowe spotkanie cieszyło się wyjątkowo wysoką frekwencją.

W piątkowy wieczór sala konferencyjna Hotelu Mercure wypełniła się po brzegi za sprawą trójmiejskiej edycji "Szkoły żon i (...nie żon)". Spotkanie, w którym wzięło udział blisko 200 kobiet przebiegało w rozluźnionej atmosferze, okraszonej dużą dawką humoru i pozytywnej energii.



Inicjatywa ta została powołana przez Magdalenę Witkiewicz, autorkę obyczajowo-erotycznej powieści "Szkoła żon" i społeczność nudoodporne.pl. Magdalena Witkiewicz opowiedziała o tym, jak z analityka marketingowego zmieniała się w pisarkę. Wielu anegdotom, które towarzyszyły procesowi powstawania i promocji książki wtórowały wybuchy śmiechu i oklaski pań zgromadzonych na spotkaniu. Autorka podkreśliła, że wraz z rosnącą popularnością swojej powieści otrzymywała coraz więcej pytań, czy podobna szkoła istnieje naprawdę.

- Bardzo się cieszę, że moja książka została przeniesiona do rzeczywistości. Nie byłoby to możliwe bez wielu wspaniałych kobiet, które poznałam na swojej drodze. Razem z Kasią Gapską ze społeczności Nudoodporne.pl wpadłyśmy na pomysł organizowania warsztatów dla kobiet, które chcą zmian w swoich życiu, ale nie wiedzą jak sięgnąć po marzenia. Losy moich bohaterek stały się pretekstem do powołania "Szkoły żon i (...nie żon)" - mówiła Magdalena Witkiewicz.
Zajęcia z "Przysposobienia obronnego" poprowadziła trener rozwoju osobistego Ewa Makowska. Zwróciła uwagę na to, że kobiety często wpadają w pułapkę dopasowania się za wszelką cenę do oczekiwań najbliższych, społecznych norm i konwenansów. Prelegentka mówiła o tym, jak trudno opuścić nam strefę komfortu, zmienić codzienną rutynę i podjąć decyzję o realizowaniu się na innych polach. Opowiedziała o konieczności zmiany sposobu myślenia o nas samych oraz wypracowaniu umiejętności koncentrowania się na pozytywnych aspektach tego, co nas otacza.

- Często nie pozwalamy sobie na to, by ruszyć do przodu i realizować się na nowych polach. Tym co trzyma nas w miejscu jest tzw. lepka podłoga, czyli ludzie, którzy najlepiej wiedzą, co jest dla nas odpowiednie. Może to być mama, mąż, partner albo przyjaciółka. Pierwszym krokiem do zaakceptowania marzenia o zmianach jest pewność siebie i świadomość własnej wartości. Nie musimy dostosowywać się do świata, być za wszelką cenę modne, atrakcyjne, doskonałe. Pozwólmy sobie na odrobinę wolności - zaznaczyła Ewa Makowka.
  • Magdalena Witkiewicz, autorka książki "Szkoła żon".
  • Ewa Makowska, trener rozwoju osobistego.
  • Joanna Keszka, autorka książki "Grzeczna to już byłam. Kobiecy przewodnik po seksie".
  • Katarzyna Gapska, nudoodporne.pl
  • Marzena Abramowicz, salon Christelle.

Ostatnią prelegentką była Joanna Keszka, redaktor naczelna portalu barbarella.pl i autorka książki "Grzeczna to już byłam. Kobiecy przewodnik po seksie". W czasie wystąpienia podkreśliła, że warto poszukiwać przyjemności w życiu intymnym bez względu na to, czy odpowiadamy lansowanym przez media kanonom piękna.

- Jeśli zależy nam na tym, by zaprzyjaźniać się ze swoim ciałem i cieszyć seksualnością, powinnyśmy podążać za swoimi potrzebami. Wciąż ograniczają nas złe mity i myślenie o tym, co kobiecie wypada a co nie. Sypialnia to miejsce, w którym zazwyczaj musimy się rozebrać a większość kobiet ma z tym problem. Jesteśmy bardzo krytyczne w stosunku do własnego ciała. Problem z akceptacją pogłębiają media. Z okładek kolorowych magazynów i ekranów kinowych uśmiechają się młode, szczupłe dziewczyny z kształtnym biustem i jędrnym ciałem. Media lansują nierealny model kobiety - przekonywała prowadząca. - Kanon urody jest niczym innym niż rodzajem umowy na temat tego, co w danym okresie uważamy za piękne. Na przestrzeni wieków te kanony zmieniały się jak w kalejdoskopie, ale za każdym razem miały charakter opresyjny. Jeżeli nie staniemy po stronie naszego ciała, to nikt inny tego nie zrobi. Bądźmy dumne z tego, kim jesteśmy i jak wyglądamy.
W przerwie pomiędzy lekcjami, Marzena Abramowicz z gdyńskiego salonu Christelle, przypomniała zebranym o profilaktyce badania piersi i zachęcała do skorzystania z usług profesjonalnej brafitterki.

Zwieńczeniem cyklu spotkań w kilku miastach Polski ma być tygodniowy wyjazd na warsztaty "Szkoła żon i (...nie żon)" zaplanowany w terminie 6-12.03.2017 r.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (76) ponad 10 zablokowanych

  • (11)

    Biedne ofiary feminizmu. Współczuję i życzę szybkiego powrotu na łono rodziny.

    • 104 66

    • Ofiary feminizmu? (2)

      To bajka dla naiwnych. Im bliżej do zachowań mieszkanek Sodomy, o czym jeszcze nie wiedzą, ale skutecznie zostaną wepchnięte w ten nurt. Manipulacja na ogromną skalę z ekspozycją seksualności jako pożywki dla diabolicznego "rozwoju". Kobiety, jesteście gotowane jak kurczaki bez przypraw.

      • 8 24

      • takie spedy byly w Szwecji w latach 80

        Lewactwo przelazlo przez Baltyk?

        • 6 10

      • a w tym czasie ziemniaki sie zjara

        • 3 5

    • i do pracy !! (1)

      • 6 8

      • i na czarny marsz

        Marsz

        • 2 5

    • Ironizujesz czy to tylko skutek posiadania wspólnych alleli z Sierzputowskim?* (3)

      *Podpowiedź: M. Hłasko, 'Piękni dwudziestoletni'

      • 11 5

      • Ironiczny Janusz (2)

        to moze sie zgadzac.

        Lono rodzino to reka meskiej sprawiedliwosci.
        Dosyc z niewolnictwem ludzi stary, te swoje religijne strachy wsadz sobie gleboko i zatkaj kapslem z piwa przy ktorym tworzysz takie filozofie.

        Kobieta ma prawo robic co jej sie podoba, chce byc zona ok, nie chce byc jeszcze lepiej, ma prawo dymac za przeproszeniem facetow gdy oboje czerpia przyjemnosc i zyc indywidualnie bez docinek i negacji takiego sposobu na zycie,
        Koniec z dominacja przestraszonych facetow ktorzy pod pozorem macho, powtarzam pozorem trzymaja kobiety w kajdanach rodziny. Taki tryb jest typowy dla rodzin fanatycznie religijnych tradycyjnych i czesto patologicznych. Przy czym te trzy moga stanowic jednosc ale ze przyjelo sie to jako tradycyjny model nikt sie tym nie interesuje.
        Za to podejrzenie jak w sredniowiecziu stanowi kobieta samotnie wychowujaca dzieci, samotny facet.
        Polska dalej jest w d*pie myslowej tzw anus mundi Europy.
        I przy tym co mamy teraz dostrzegam powrot do komuny myslowej czyli nie wyrozniaj sie z mundurku.
        Powodzenia Polsko

        • 15 7

        • Kajdany rodziny???? Masz njeźle popie*rzone w głowie. Współczuję.

          • 4 6

        • konkretna Dzesika Barszcz z Wejherowa?

          Przepraszam mieszkancow Wejherowa. ..

          • 3 5

    • Seksmisja 2?

      • 4 6

    • kilka Pan na zdjeciach przysnelo

      Przespaly feministyczne szkolenie?

      • 4 6

  • Mam zone z szkoly zon ! Wspaniała mala blondyneczka (10)

    Potwierdzam iz to prawda ze zona musi sie realizowac na innych polach. O 6 rano spogladam przez szybe a ona juz na polu sadzi kapuste i sie realizuje a pole spore bo 3 hektary.

    • 92 31

    • Też mam i polecam! (1)

      Tez mam żonę ze szkoły żon, ale cudzą.

      • 12 7

      • naj

        • 1 5

    • Na swieta kup jej prezent. Dmuchawe do lisci z drzew. (5)

      • 11 5

      • A są jakieś inne liście ? (4)

        • 7 3

        • Tak. Liście krzewów

          • 7 4

        • sa figowe (1)

          • 2 3

          • sa takie listki

            U Kobiety miedzy duzymi palcami u nog

            • 1 5

        • o innych lisciach dowiesz sie na drugim spotkaniu

          O tym ucza na biologii w Podstawowce

          • 1 4

    • moja po szkole (1)

      Kola zimowe zamontowala.
      Letnie opisala I schowala do garazu

      • 6 3

      • Koła montuję bez szkoły żon i sama zmieniam koło gdy złapię gumę

        uczono mnie tego na kursie prawa jazdy prawie 20 lat temu

        • 4 1

  • Dlaczego "grzeczna" ma być zaprzeczeniem kobiety czerpiącej radość z seksu? (11)

    jestem, grzeczna i uporządkowana, czerpię radość z pożycia , a nasze łóżko nie jest nudne,

    ale pewnie niemodne---bo to łóżko małżeńskie od kilkunastu lat w obrębie samego małżeństwa.

    • 84 16

    • czyli sztampa , nuda i lozko. (2)

      Zeby sie realizowac trzebe miec 3 partnerow i wtedy jest jazda . Na pralce jest fajnie a lozko to nuda. Moze pralke kupcie ?

      • 18 11

      • Na pralce seks to rutyna- na początku małżeństwa, teraz na łodzi podczas urlopu (1)

        a najważniejsze, że seks to wyraz miłości ( choć to brzmi jak frazes)

        • 2 1

        • Teraz tylko na łodzi i podczas urlopu :)

          • 0 0

    • Seks na pedzacym motocyklu to jest cos albo w studni (3)

      • 15 6

      • a na dachu tramwaju? (2)

        Polecam

        • 3 2

        • uwaga na trakcję elektryczną, (1)

          • 1 1

          • To podnosi napięcie

            • 0 0

    • Mury Jerycha musza istniec pomiedzy wami.

      • 3 4

    • (2)

      36 lat i od kilkunastu lat ??!!! :/

      • 1 11

      • Co w tym dziwnego ? Ślub np w wieku 24 lat

        • 7 0

      • Pobraliśmy się gdy miałam 23 lata, mąż jest starszy o 7 lat

        • 3 0

  • jaki był cel spotkania? (7)

    Czy ktoś może mi powiedzieć jaki był motyw przewodni tego spotkania?
    Byłam i uczestniczyłam, ledwo wysiedziałam do końca..

    Była promocja książki, była promocja warszatów w marcu, staników, przyrządów do "ćwiczeń" i wiele innych

    Jeśli rzeczywiście organizatorki chciały zrobić sobie reklamę, to nad marketingiem muszą popracować... Było to zbyt nachalne wczoraj.

    A także umiejętność robienia prezentacji & prezentowania do poprawki - death by power point wczoraj 100%

    • 74 12

    • niby taka jestes madra i opisujesz jak cie trudno nabrac itd . a tam byłas ? ) (1)

      Gdybys napisala iz tam nie bylas to bylby szacun lecz tam bylas i sam ten fakt swiadczy iz jestes latwa do manipulacji. Chartatywnie to ty sobie rzodkiewki na balkonie uprawiaj i nie badz naiwna ze takie spotkania maja inny cel jak kasa, kasa i reklama.

      • 13 26

      • Jak niżej

        Trzeba być, aby wyrobić sobie zdanie. To tak jakby wiedzieć wszystko o służbie w wojsku, a nigdy w niej nie być. Czy np. mówić, że się nie lubi oliwek skoro się ich nie jadło.

        • 20 1

    • Nuda i żenada ... (1)

      Bez sensu, nudno, czułam się jak na spotkaniu agitacyjnym :(:(:(

      • 12 7

      • werbuja na marsz Czarnych Macic

        • 3 4

    • Czyli to była szkoła m(żon)?

      j.w.

      • 3 3

    • Zakup książek i materiałów. A jaki miałby być?

      • 5 1

    • Potwierdzam

      Również uczestniczyłam w tym wydarzeniu i mam mieszane uczucia. Wiem na pewno, że więcej nie przyjdę na to reklamowe show. Sama idea i program wydawał mi się fajny, ale wykonanie niekoniczne. Szczerze mówiąc to się nudziłam.

      • 9 3

  • Koniecznie wielka torba wisząca na stawie łokciowym (1)

    i komórka na baczność w dłoni na ciągłym stendbaju.
    Na pamiątkę film kręcony telefonem trzymanym pionowo.

    • 59 17

    • Zgadzam się ! Dno

      • 15 6

  • kolo gospodyn wiejskich (4)

    ta potrzeba przyszla ze sloiczkami.

    • 37 15

    • nawet mojo tam widziołek , to ta o pustym zamozadowalającym sie spojżeniu

      wszystkie tak majo ? o cie choroba ,jakaś plaga

      • 8 5

    • maluczki o mentalności chłopka pańszczyźnianego (2)

      Miastowy w trzecim pokoleniu, w drugim pokoleniu umiejący czytać, w pierwszym używający pasty do zębów i dezodorantu, ale nadal z wąsem. Najważniejsze, że przetrwała w tobie pamięć o kołach gopodyń wiejskich i słoikach.

      • 2 7

      • wyciaga wnioski

        z obserwacji.

        • 2 1

      • pewnie jeszcze pisowiec kibol i przeciw aborcji. ..?

        Wysil sie

        • 0 4

  • Masakra!!!!!

    Kobieciny opanujcie się!!

    • 45 17

  • Przy okazji, jaki jest koszt wynajęcia sali w tym Hotelu na kilka godzin? (5)

    Wie ktoś?

    • 14 12

    • (3)

      Zadzwoń i się dowiesz ;)

      • 10 1

      • chwila przyjemności ,ale dla 'menagera' (2)

        • 3 2

        • ja jestem Menagerem (1)

          i mam Menagerów pod sobą wielu...:p
          Masz robaczywe myśli... A fe... a tak przy okazji...

          W lustro czasami spoglądasz?

          • 1 3

          • ja jestem prezesem

            Będziesz dla mnie miła Karolina w poniedziałek.

            • 0 1

    • Hotel Mercure

      Kontakt do działu sprzedaży w Hotelu Mercure Gdańsk Stare Miasto:
      H3390-SB@accor.com
      (58) 321 00 53

      • 2 0

  • Kto dał wychodne tym niewiastom ?

    co to za samowola ?!!

    • 22 28

  • Takie miejskie Koło Gospodyń Wiejskich

    połączone ze sprzedażą niepotrzebnych gadżetów, którym nadano sztucznego priorytetu poprzez owo spotkanie.

    • 38 17

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja na 6 rąk

385 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane

Inwestycje Deluxe

Gaja Park

Gaja Park

DORACO Investment

Gdańsk Żabianka, ul. Pomorska Mapa

30 do 175 m2
Powierzchnia
w budowie
Realizacja
Monolit

Monolit

Herzinvest

Straszyn, ul. Marsa Mapa

223 do 268 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja