• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rysunki Beksińskiego na wyciągnięcie ręki

Daga Ochendowska
5 października 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 

W Sopockim Domu Aukcyjnym trwa wystawa połączona ze sprzedażą rysunków jednego z najwybitniejszych polskich artystów XX wieku - Zdzisława Beksińskiego. Zbiór liczy 30 prac, a ich ceny rozciągają się od 6 do 7,5 tys. zł.



Prosta, nieskrępowana kreska kreślona tuszem na papierze niewielkiego formatu w głównej mierze przedstawia postaci oraz surowe kompozycje. Prezentowane rysunki pochodzą z kolekcji Jerzego Turowicza - legendarnego redaktora "Tygodnika Powszechnego" i są datowane na lata 1957-1962. Jest to zatem etap bezpośrednio sprzed początku malarskiej twórczości Beksińskiego, którą rozpoczął dopiero w 1964 roku. Porzucił wówczas awangardowe zacięcie i w pełni oddał się malarstwu surrealistycznemu. Wobec tego kolekcja w Sopockim Domu Aukcyjnym stanowi zaczątek jego twórczości i zdecydowanie nie przypomina gęstych i mrocznych obrazów olejnych, z którymi artysta jest kojarzony.
Zdzisław Beksiński, Kompozycja, 26.01.1960. Cena: 7,5 tys. zł. Zdzisław Beksiński, Kompozycja, 26.01.1960. Cena: 7,5 tys. zł.


- Ta wystawa Beksińskiego ma wielkie znaczenie, ponieważ można na niej obejrzeć rysunki z wczesnego okresu twórczości artysty w technice, której już potem nie kontynuował i nie są one znane szerszej publiczności. Jest to jakby inna odsłona twórczości Beksińskiego - mówi Katarzyna Dąbrowska z Sopockiego Domu Aukcyjnego.
Należy jednak pamiętać, że oprócz popularnych i powszechnie rozpoznawalnych obrazów Beksińskiego, jego twórczość jest zdecydowanie bardziej okazała i obejmuje także fotografię, rzeźbę, rysunek czy grafikę komputerową. Korzystał on bowiem z szerokiej gamy środków artystycznego wyrazu, a fascynacja poszczególnymi z nich przypadała na kolejne etapy jego życia.

Popularność twórczości malarza przypisywana jest także tragicznym losom jego rodziny. Syn Beksińskiego, Tomasz, w grudniu 1999 roku popełnił samobójstwo, a rok wcześniej odeszła także żona artysty - Zofia Stankiewicz, zmagająca się z długoletnią chorobą. Natomiast sam Beksiński, dokładnie 10 lat temu w 2005 roku, został brutalnie zamordowany w swoim mieszkaniu w Warszawie, a kilka dni po tragedii decyzją prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

Pisząc o artyście, nie sposób nie wspomnieć sytuacji, która miała miejsce w połowie czerwca ubiegłego roku, kiedy to przyjaciel Beksińskiego - Piotr Dmochowski, próbował nieodpłatnie przekazać kolekcję 50 obrazów i niezliczonej ilości rysunków miastu stołecznemu Warszawa. Prezydent stolicy nie zgodziła się przyjąć dzieł, tłumacząc swoją decyzję brakiem funduszy.

Zdzisław Beksiński, Kobieta. Cena: 6 tys. zł. Zdzisław Beksiński, Kobieta. Cena: 6 tys. zł.
Co ciekawe, w 2007 roku Dmochowski przed sądem domagał się od muzeum w Sanoku sprzedaży dwóch obrazów z odziedziczonego zbioru - za 22 tys. zł każdy. Powoływał się wówczas na korespondencję e-mailową z artystą i przekonywał, że zawarta w listach zgoda na sprzedaż dzieł miała moc umowy między nim a mistrzem. Sąd jednak nie uznał jego argumentów - zarówno w pierwszej, jak i drugiej instancji, dzięki czemu obrazy Beksińskiego nie opuściły sanockiego muzeum. W odniesieniu więc do decyzji prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz sytuacja z 2014 roku stanowi pewnego rodzaju kuriozum.

Dziś najliczniejszy przekrój twórczości Beksińskiego znajduje się właśnie w Muzeum Historycznym w Sanoku, któremu jeszcze za życia artysta przekazał ok. 300 swoich prac, a po jego śmierci kolekcja ta powiększyła się o ponad 1000 rysunków i zdjęć. Okazały zbiór dzieł z okresu młodości mistrza posiada także Miejska Galeria Sztuki w Częstochowie, a jako jedyny Europejczyk posiada on także stałą ekspozycję w japońskim muzeum sztuki w Osace.

Wystawiana w Sopockim Domu Aukcyjnym seria cieszy się zainteresowaniem, ale według niektórych miłośników Beksińskiego ceny poszczególnych rysunków wydają się zdecydowanie zawyżone. Dla porównania analogiczne dzieła artysty na warszawskich aukcjach nie przekraczają często 3 tys. zł.

- Zainteresowanie pracami jest duże, już kilka prac sprzedaliśmy, ceny są przystępne, także z pewnością ma to znaczenie - jest możliwość zakupienia dzieła po atrakcyjnej cenie jednego z najsłynniejszych polskich artystów współczesnych - mówi Katarzyna Dąbrowska.
Wszystkie oferowane prace można obejrzeć na stronie internetowej Sopockiego Domu Aukcyjnego, a także na miejscu do 19 października.

Zdzisław Beksiński

Zdzisław Beksiński urodził się w Sanoku w 1929 roku, gdzie ukończył szkołę handlową, tajne gimnazjum, a po zakończeniu II wojny światowej także liceum ogólnokształcące o profilu matematyczno-fizycznym. Zaraz po maturze przeprowadził się do Krakowa i rozpoczął studia na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej, na której w 1952 r. uzyskał tytuł inżyniera architekta i magistra nauk technicznych. Ze względu na ówczesny ustrój polityczny i przymus pracy pozostał w Krakowie i przez kilka kolejnych lat pracował na stanowisku inspektora nadzoru na socjalistycznych budowach.

W połowie lat 50. udało mu się jednak na stałe powrócić do Sanoka. Tam szybko dołączył do oddziału Polskiego Towarzystwa Fotograficznego, a chwilę później rozpoczął karierę jako stylista - plastyk w sanockiej Fabryce Autobusów Autosan. Opracował wówczas wiele projektów prototypowych autobusów i mikrobusów, a jego pomysły wyróżniały się między innymi nowatorską stylizacją, licznymi przeszkleniami oraz nietypowymi rozwiązaniami ergonomicznymi. W tym czasie na świat przyszedł także jego jedyny syn Tomasz. Rysunki zebrane w Sopockim Domu Aukcyjnym pochodzą właśnie z tego okresu.

Wydarzenia

Zdzisław Beksiński / Rysunki

wystawa

Miejsca

Opinie (22) 1 zablokowana

  • Zdzisław Beksiński (1)

    Prawdziwy, skromny Artysta. Oglądając dzieła (a widziałem wiele oryginalnych) człowiek z nawet przeciętną wyobraźnią (jak ja) zatapia się w nie bez pamięci.
    Piękne uczucie!

    • 30 11

    • proszę

      bardzo proszę nie nadużywać słowa artysta , dziękuję

      • 0 5

  • Biorę wszystkie (1)

    za 10 lat sprzedam x2 za sztukę:)
    Tylko gdybym miał gotówkę, niestety wszystko na lokatach 1,5 %

    • 10 3

    • 7% rocznie to nie jest jakaś rewelacja

      Szczególnie biorąc pod uwagę, że nie jest to coś łatwo zbywalnego.

      • 1 1

  • omfg (1)

    beznadziejne, ale za 7 K.....

    • 8 13

    • beznadziejne to są komentarze w stylu "omfg"

      • 11 2

  • Nieeeeeeeeee (13)

    co za bohomazy , jak to jest sztuka to lepiej żeby tego nie pokazywali publicznie .
    Picasso to samo , mazaje i badziewie , byłem i widziałem te pseudo dzieła .
    Sztuką to jest namalować obraz jak Matejko lub Michał Anioł , detale i i kunszt uchwycenia przestrzeni oraz proporcji a to co Beksiński rysuje i maluje to nawet ja potrafię nagryzmolić .

    • 6 32

    • Nikt Ci nie broni (1)

      Ołówek w dłoń i do dzieła!

      Będziesz bogaty

      • 10 1

      • ale mądrala

        naiwniacy i frajerzy kupują takie badziewie i udają że się znają na sztuce , nie mam zamiaru brać ołówka i nic rysować bo jak mam robić coś takiego jak pan B. to wstydziłbym się pokazywać takie coś publicznie , co najwyżej powiesiłbym sobie w piwnicy bo tam chodzę rzadko i jest słabe światło :)

        • 1 4

    • (1)

      i ważne, żeby krzyżacy tam byli na tym dziele, demonizowani! bez tego ani rusz.

      • 3 2

      • nie nie

        akurat ten przykład wpadł mi do głowy ale wystarczy zobaczyć dzieła innych wielkich np. Rubens lub Caravaggio , zobacz jakie tam są detale to jest kunszt a nie bohomazy pan B. ja tego nawet nie chcę za darmo .

        • 0 3

    • (4)

      jak nie masz pojęcia o czym mówisz to zamilcz ignorancie (jeżeli wiesz co znaczy to słowo)

      • 3 2

      • he he (3)

        ignorant ? a jak myślisz znam czy nie ?
        bo ty o sztuce chyba masz marne pojęcie , każdy może zostać takim artystom , ołówek w dłoń i mazać po papierze , tylko skrzywdzeni umysłowo widzą w tym coś wartościowego , liczy się wyobraźnia i precyzja a nie zarysowanie kartki byle czym
        jakby taki koleś zaprojektował ci np.mieszkanie to lepiej samemu zbudować szałas byłby o wiele ładniejszy i przyjemny do zamieszkania .
        lepiej schowaj głęboko swoją wizje piękna bo to szkodzi zdrowiu psychicznemu i kuje w oczy

        • 2 4

        • (2)

          "artystom"...
          i wszystko jasne

          • 1 0

          • ja pier... głąbie on napisał "artystom "celowo... . (1)

            • 1 2

            • he he

              a ty się głąbie nigdy nie walnąłeś w pisowni , panie doskonały matołku
              tylko tyle potrafisz polonisto zakichany

              • 0 1

    • (2)

      wygooglaj sobie obrazy Beksińskiego i zobacz czy tak potrafiłbyś namalować

      • 4 2

      • widziałem (1)

        znam jego twórczość , same potwory i straszydła , to nie przemawia do mojego poczucia estetyki i piękna , graficiarze czasami potrafią namalować coś lepszego niż ten "artysta"

        • 2 7

        • aa to sorki. kup sobie jelenia na rykowisku albo matkę boską z dzieciątkiem i powieś nad łóżkiem. to pewnie przemawia do twojego poczucia estetyki

          • 3 1

    • szyszkin, serov:) eh

      • 0 0

  • Fałszywki

    Pewnie są tak samo fałszywe i bezwartościowe jak te grafiki Salvadora Dali które niedawno sprzedawali w SDA, a teraz sprawę bada prokuratura:

    http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/8866719,sprzedawali-falszywe-grafiki-salvadora-dali-prokuratura-bada-doniesienie,id,t.html

    • 2 3

  • :)

    wybitna dusza artystyczna,ciągle niedoceniana....

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Chrzest jachtu Conrad 144S

uroczystość oficjalna

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane

Inwestycje Deluxe

Gaja Park

Gaja Park

DORACO Investment

Gdańsk Żabianka, ul. Pomorska 68 Mapa

30 do 175 m2
Powierzchnia
w budowie
Realizacja
Monolit

Monolit

7 ogłoszeń

Herzinvest

Straszyn, ul. Marsa Mapa

223 do 268 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja