• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ryby i owoce morza w nowych odsłonach - rozmowa z Kamilem Sadowskim

Joanna Ogórek
14 sierpnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Gdyńska restauracja Barracuda była kilkakrotnie nagradzana przez krytyków i koneserów smaku. Wielbiciele owoców morza, oryginalnych i niekonwencjonalnych smaków darzą ją dużym uznaniem. Na zdjęciu szef kuchni Barracudy - Kamil Sadowski. Gdyńska restauracja Barracuda była kilkakrotnie nagradzana przez krytyków i koneserów smaku. Wielbiciele owoców morza, oryginalnych i niekonwencjonalnych smaków darzą ją dużym uznaniem. Na zdjęciu szef kuchni Barracudy - Kamil Sadowski.

Gotuje dla ludzi i pije czarną kawę - zazwyczaj w pracy. Nie pamięta kiedy zaczął gotować - pamięta za to gdzie. Było to miejsce, w którym zaczynali gotować wszyscy wielcy kucharze - od najmłodszych lat pomagał w kuchni mamie i babci. Nie czyta się o nim w towarzyskich zakładkach kolorowych pism i nie spotyka na celebryckich after party. Kamil Sadowski - szef kuchni gdyńskiej restauracji Barracuda. Jako głównodowodzący w kuchni codziennie podejmuje starania, aby sprostać wymaganiom gości i przyrządzić dania, które będą przede wszystkim smakować.



Od lipca 2013 roku Barracuda posiada certyfikat TripAdvisor, będący dowodem uznania doskonałej obsługi gości. Portal turystyczny TripAdvisor stanowi największą społeczność turystyczną na świecie, skupiającą ponad 32 miliony użytkowników. Serwis zawiera ponad 100 milionów recenzji i opinii na temat hoteli, restauracji i miejsc wartych zobaczenia. Na podstawie opinii użytkowników, TripAdvisor przyznaje najlepszej restauracji "Certyfikat jakości", którym obecnie może pochwalić się właśnie restauracja Barracuda.

- Cieszę się bardzo, że ludzie doceniają naszą pracę. To wyróżnienie traktuję jako znak tego, że gościom po prostu smakuje to, co gotujemy. Proszę nie zrozumieć mnie źle. Nie zamówiłem sobie specjalnej czapki do kuchni z powodu owego certyfikatu. Gotuję tak samo. Staram się wciąż coś poprawiać i udoskonalać. Poszukuję nowych smaków. Takie wyróżnienie na pewno utwierdza mnie w przekonaniu, że jesteśmy na dobrej drodze. Szczególnie cieszy mnie fakt, iż wspomniane opinie wydane zostały przez naszych gości - mówi Kamil Sadowski.

W sezonie letnim, każdego dnia, restauracja Barracuda obsługuje około 500 klientów. Bez zgranego zespołu nie byłoby to możliwe. Nie ma tam miejsca na kłótnie i obrażanie się. Ta praca wymaga działania zespołowego. W restauracji codziennie rano załoga przeprowadza rozmowy na temat dnia poprzedniego, aby wyłapać ewentualne niedociągnięcia i obmyślić plan ich eliminacji. Jest to również najlepszy moment, aby docenić czyjąś pracę.

- Poza pozytywnymi opiniami zdarzają się i te niepochlebne, które staramy się od razu omówić i uwzględnić w dalszej pracy - zarówno z punktu widzenia obsługi, jak również kuchni.

Kamil Sadowski został szefem kuchni Barracudy w bardzo młodym wieku, przy czym nie była to jego pierwsza tak poważna funkcja w zawodzie.

- Odkąd zacząłem pracować w Barracudzie karta dań została całkowicie zmieniona. Na początku właściciel patrzył na moje poczynania z pewną rezerwą i niepewnością, zadając szereg pytań odnośnie każdej z proponowanych zmian. Z czasem jednak całkowicie zaufał w ich słuszność i teraz ... są tego efekty. Obaj jesteśmy z tego stanu rzeczy bardzo zadowoleni - dodaje Kamil.

W karcie dań Barracudy znajdziemy między innymi zupy z warzyw sezonowych w nowych odsłonach oraz makarony, jednak królują w niej potrawy z ryb i owoców morza. Filet z dorsza w ziołowej panierce, pieczony halibut, grillowany łosoś lub pieczony pstrąg stanowią główne pozycje w karcie, oczywiście nie pomijając popisowego dania restauracji - półmisku Barracuda, przygotowywanego dla 3-4 osób. Ryba Barracuda podawana jest w całości, w akompaniamencie dorsza, łososia, pstrąga, halibuta, kalmarów i krewetkowych szaszłyków. Dla smakoszy tradycyjnej kuchni serwowane są również steki, przyrządzane z wołowiny najwyższej jakości.

Znakiem rozpoznawczym szefa kuchni są desery. To przy nich Kamil Sadowski spędza najwięcej czasu łącząc dotychczas znane smaki i wymyślając nowe. Opowiada o setkach prób, kiedy to smakował sernik tak długo, aż przypadł on do gustu całej załodze restauracji.

Jako miejsce docelowe w swojej gastronomicznej karierze szef kuchni dzisiaj wskazuje wprost - Restauracja Barracuda. To jego miejsce.

- Nie widzę siebie w pracy w innej kuchni lub z innym zespołem. Podjąłem kiedyś próbę pracy w innym miejscu, jednakże to doświadczenie jedynie umocniło mnie w przekonaniu, że nie ma na pomorskiej restauracyjnej mapie innego miejsca, w którym chciałbym pracować - przyznaje szef kuchni.

Restauracja Barracuda, poza spektakularną karta dań, zdobyła popularność również ze względu na swoje położenie. Widok na Zatokę Gdańską i port w Gdyni stawia tę restaurację na bezkonkurencyjnym miejscu. Niewiele jest w Trójmieście lokali, które mogą pochwalić się taką panoramą za oknem.

  • Marynowana mozzarella w zielonym pesto na czerwonym gazpacho.
  • Chłodnik z białych warzyw z młodymi burakami, grzankami oraz oliwą rozmarynową.
  • Sernik o smaku białej czekolady i limonki na ciastkach z amaretto i truskawkach.
  • Romanoff - deser przekładany bezą, kremem porzeczkowym oraz przecierem z truskawek i kardamonem.
  • Małże św. Jakuba na cykorii z dresingiem ponzu oraz kawiorem z latającej ryby.
  • Waniliowe Creme brulee, maliny, ciastko curry.
  • Barramundi na risotto buraczkowym z młodą marchwią, szparagami oraz płatkami parmezanu i oliwą truflową.
  • Barramundi na risotto buraczkowym z młodą marchwią, szparagami oraz płatkami parmezanu i oliwą truflową.
  • Grillowany łosoś na puree z patatów, szpinaku oraz sałatce z karczochów z orzechem włoskim.
  • Barramundi na risotto buraczkowym z młodą marchwią, szparagami oraz płatkami parmezanu i oliwą truflową.
  • Małże św. Jakuba na cykorii z dresingiem z ponczu oraz kawiorem z latającej ryby.
  • Kamil Sadowski - szef kuchni restauracji Barracuda. Tworzy dania, które smakują zarówno stałym bywalcom, jak również turystom z różnych zakątków świata.

Miejsca

  • Barracuda Gdynia, bulwar nadmorski im feliksa nowowiejskiego 10

Opinie (21) ponad 10 zablokowanych

  • Apetycznie to wygląda.

    • 24 1

  • A ja dziś paluszki rybne...

    • 30 4

  • Barracuda

    świetna restauracja jedzenie b. dobre bywam często.

    • 19 12

  • Nie tylko jedzenie ale i obsługa - kelnerzy - na wysokim poziomie!

    Brawo! Bardzo lubię tę restaurację!

    • 22 7

  • Na pewno się wybiorę wygląda apetycznie..... Podobno popularna w trójmieście.

    • 19 4

  • Zdjęcia zrobione z dużym (1)

    przybliżeniem, pachnie malizną.

    • 12 17

    • no nie wiem, dla mnie to raczej kwestia jakości fotografii

      • 5 5

  • księgowy (7)

    Ja rozumiem ze restauracja jest spoko, ale moze jakies ceny...

    • 6 8

    • (5)

      Jest takie powiedzenie
      Pytasz o cene znaczy Cie nie stac

      • 10 9

      • co w tym dziwnego,że pyta o ceny bogaczu!! (3)

        • 7 3

        • http://www.barracuda.net.pl

          • 3 0

        • nie zrozumiałeś biedaku? PYTASZ O CENE ZNACZY CIE NIE STAĆ

          • 0 7

        • Nie jestem bogaczem ani nie pretenduje do tego tylko nie sprawdzam nigdy cen zanim pojde do restauracji bo po co? Okaze sie za drogo to odmowic mam sobie? Wyzej opisana restauracja ma same pozytywy widac wiec za jakosc sie placi.druga sprawa zeby utrzymac przy sobie taki dobry zespol , jednym z czynnikow bedzie wynagrodzenie dla nich wiec ceny nie moga byc porownywane do mcdonalda bez obrazy dla osob pracujacych tam.

          • 3 5

      • Nie do końca... mnie na pewno stać ale

        nie mam w zwyczaju przepłacać po prostu, a mam porównanie z podobnymi restauracjami z innych miast nie tylko polskich...chyba nie lubisz jak ktoś z Ciebie robi frajera...

        • 6 3

    • tak trudno wejść na ich stronę internetową

      której adres jest podany pod artykułem???

      • 2 2

  • Pytanie

    Więcej liści niż ryby i brak najwazniejszej informacji ceny , ceny !

    • 5 15

  • Chłodnik z białych warzyw

    średni, niewyraźny. Ratuje to, że jest zdrowy

    • 9 8

  • Po tym co tu widzialem to po zjedzeniu i pryknieciu dalej bylbym glodny jak przed.

    • 9 7

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja na 6 rąk

385 zł
degustacja

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane

Inwestycje Deluxe

Gaja Park

Gaja Park

DORACO Investment

Gdańsk Żabianka, ul. Pomorska Mapa

30 do 175 m2
Powierzchnia
w budowie
Realizacja
Monolit

Monolit

Herzinvest

Straszyn, ul. Marsa Mapa

223 do 268 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja