• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ogrody deluxe: ukwiecona przestrzeń w środku miasta

Justyna Michalkiewicz
2 lipca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Tuż przy wjeździe na posesję widzimy bogato obsadzony kwietnik. W jego centralnej części znajduje się fragment konnego zaprzęgu. Tuż przy wjeździe na posesję widzimy bogato obsadzony kwietnik. W jego centralnej części znajduje się fragment konnego zaprzęgu.

Ostatnio na łamach portalu opisywaliśmy leśny ogród w Niestępowie. Tym razem, dla kontrastu pokazujemy, jak zagospodarować ogród miejski. Z jednej strony ruchliwa ulica Świętokrzyska i duży kościół, z drugiej - Potok Oruński i naturalny krajobraz. W tym anturażu, na 9990 m kw., można zapomnieć, że znajdujemy się w środku Gdańska. Przestrzenią zarządza Aleksandra, niegdyś nauczycielka, dzisiaj, jak sama podkreśla, dumna gospodyni domowa.



Na terenie posesji znajdują się: duży dom, plac zabaw dla dzieci, ogród, warzywnik, parking dla samochodów oraz nieużywane korty tenisowe. Jest również spory kawałek niezagospodarowanej przestrzeni.

- Ja wcale nie chciałam tego ogrodu. To był kompletny przypadek, ponieważ go odziedziczyłam. Wychowałam się na Przymorzu, w jednym z falowców. Później byłam dziewczyną z Dolnego Miasta i nigdy nie pragnęłam domu z tak dużym ogrodem. Teraz nie wyobrażam sobie innego życia, mam tutaj czym oddychać - opowiada Aleksandra.

Antyki i ogrodowe figurki:

Pierwszymi wykonawcami ogrodu byli państwo Borzyszkowscy. Jest duży, więc zadbali, aby jego poszczególne części były od siebie naturalnie odgrodzone. Dzięki temu jest przytulny. Jego współczesna forma jest wzbogacona o fantazję Aleksandry. Ogródek warzywny został oddzielony płotem porośniętym winoroślami oraz pnączami róż. Korty tenisowe są niewidoczne, ponieważ znajdują się za pasem wysokich świerków. Są plany, aby w przyszłości zrobić z nich teren rekreacyjny, być może nawet agroturystykę, przedszkole albo dom opieki. W tej chwili Aleksandra korzysta z ciszy i spokoju, chociaż jak sama przyznaje - własny ogród i relaks często nie idą ze sobą w parze.

- To trochę smutne, ale nie potrafię odpoczywać u siebie na działce. Zawsze widzę coś, co trzeba zrobić, poprawić. Całe szczęście, że mamy pana Andrzeja, ogrodnika, który przychodzi do nas codziennie popracować. Bez niego byłoby ciężko - tłumaczy właścicielka.

W ogrodzie wyraźne są dwa trendy. Na dużym zielonym trawniku znajdują się antyki oraz ogrodowe figurki. Już od podjazdu wita nas zatoczka bogato obsadzonego kwietnika, w którego centrum stoi fragment konnego zaprzęgu. Na jednym z bonsajów siedzi metalowy ptak - dzieło szwagra właścicielki, metaloplastyka. Na ścianie komórki Aleksandra zawiesiła m.in. ceramiczną umywalkę, kupioną na jarmarku oraz koło zaprzęgowe. W oddali stoi grill. Jest żeliwny i bogato zdobiony.

  • 6-letni wilczur Bonus pilnuje posesji.
  • Bez pana Andrzeja ciężko byłoby utrzymać ogród w dobrym stanie. Ogrodnik przychodzi do pracy każdego dnia i spędza w niej kilka godzin.
  • Hamak miał być miejscem relaksu, ale niestety rzadko się z niego korzysta.
  • Ogrodowe dodatki to w większości prezenty od przyjaciół.
  • Jednym z najpiękniejszych miejsc w ogrodzie jest wzniesienie zaprojektowane przez Annę Harlę.
  • Rustykalne okienko jest zawieszone na jednej ze ścian komórki.
  • Kwiaty zostały posadzone w drewnianych rustykalnych donicach.
  • Chociaż większą część ogrodu dominuje zielony trawnik, dom otoczony jest kwietnikiem.
  • Na terenie ogrodu znajduje się również plac zabaw dla dzieci.
  • Ogród znajduje się pomiędzy ruchliwą ulicą Świętokrzyską, a spokojnym Potokiem Oruńskim. Tutaj widzimy ten drugi, naturalny krajobraz.
  • Na tarasie znajduje się wiele dodatków.
  • Na wierzchołku wzniesienia stoi drewniany wiatraczek.
  • Na wzniesieniu znajdują się gliniane dzbany, przez które przelewa się woda.
  • Przed tarasem stoi grill.
  • Pani Aleksandra uwielbia antyki. Na zdjęciu widzimy drewniany kołowrotek.
  • W tym ogrodzie nawet donice nie są zwyczajne.
  • W ogródku owocowo-warzywnym rosną m.in. smaczne truskawki.
  • 5-letnia bernardynka Brenda obserwuje ogród z tarasu.
  • W ogrodzie znajduje się wiele dodatków. Większość z nich Aleksandra kupuje w antykach.

Przed domem znajduje się kącik niezapominajek. Od kwietnia do czerwca jest tutaj bajecznie niebiesko. Z kolei w kąciku owocowo-warzywnym, który od dawna był marzeniem Aleksandry, rosną truskawki, buraki, poziomki, borówki, porzeczki, winogrona, słoneczniki i zioła - rukola, bazylia, pomidory, tymianek oraz melisa.

Ogrodu pilnują dwa duże psy. 6-letni wilczur Bonus oraz 5-letnia bernardynka Brenda. Chociaż zwierzęta budzą strach wśród nieproszonych gości, dla przyjaciół są łagodne. Razem z nimi mieszka kot rasy ragdoll.

- One się kochają. Bonus był pierwszy i on tutaj rządzi. Było nam żal, że jest taki samotny, więc gdy pojawiła się możliwość przygarnięcia Brendy, zrobiliśmy to bez chwili wahania. Teraz są nierozłączne - mówi właścicielka.

Najpiękniejszym elementem ogrodu jest zielona skarpa, według projektu architektki Anny Harli. Na wzniesieniu, widocznym z tarasu rosną m.in. kalina, miłorząb i tuje. Na jej szczycie stoi drewniany wiatrak, a z góry płynie strumyk, który przelewa się przez gliniane dzbany.

- Projektując ogród szukam inspiracji w terenie. Takim elementem w ogrodzie Aleksandry była pryzma ziemi. Zaproponowałam formę z dużych skupin roślin pośród których płynęłaby woda. Wybrałam duże plastry kamieni, które po ułożeniu stworzyły potok. Staram się zawsze, aby wyglądało to jak stworzone przez naturę. Gruba warstwa urodzajnej ziemi pozwoliła na posadzenia dużych roślin, a nawet drzew. Całe zamierzenie, od projektu do przekazania właścicielom trwało 4 dni. Teraz pielęgnacją zajmuje się Aleksandra, która dba, aby stworzona przez nas kompozycja żyła, ozdabiając ją dodatkowo roślinami sezonowymi - mówi architektka Anna Harla.

Justyna Michalkiewicz

Opinie (16) ponad 10 zablokowanych

  • Piękny ogród i wszystko fajne, ale na Miami na Florydzie. (4)

    Za 2-3 miechy śnieg spadnie w Polsce i nie ma ogrodu...

    • 16 34

    • śnieg? super!

      maj, czerwiec, lipiec, sierpień, wrzesień.. to około 150 dni, kiedy możesz korzystać ze słońca na całego, tylko tyle??? czy aż tyle? ci w Miami to są słońcem zmęczeni, a na narty mają daleko. Poza tym, kto by chciał Świętego Mikołaja w krótkich spodenkach? Zdecydowanie wolę nasz klimat niż wieczne upały. Piękny ogród, nic dodać nic ująć. Gratulacje!

      • 19 4

    • Lubisz se popier......ć głupoty

      walisz bzdury jak mało który - hejcie

      • 0 7

    • zimą ogród też jesty piękny. (1)

      według mnie nawet piękniejszy. Tylko musi być ładnie urządzony. Ten u góry mnie się nie podoba. zbyt sztampowy, jakby kopiuj-wklej.
      Najfajniejsze są pierwsze przymrozki gdy nie ma jeszcze śniegu ale są jeszcze na niektórych roślinach liście, albo owoce. Szron, mgiełki, bajka.

      • 6 0

      • Ty durniu wiesz co to jest kicz

        • 1 3

  • Według mnie ten ogród jest kiczowaty. (6)

    Taka imitacja na poziomie cepelii.
    1. na skraju działki - świerki. Podstawowy błąd właścicieli małych posesji. Gdyby to była działka hektarowa a najlepiej większa, to i owszem, ale na małej działce to oznaka bezguścia.
    2. małe figurki.
    3. mieszanie np. kosodrzewiny z małymi roślinami z dużymi liśćmi. Nie powinno się  talk projektować ogrodu. One mają zupełnie inne wymagania glebowe, zaczną sobie przeszkadzać.
    4. taki podział: na środku trawnik, na bokach duże rośliny i drzewa świadczy o braku pomysłu i o małej wyobraźnie przestrzennej. Trzeba było poprosić kogoś doświadczonego o jakąś radę albo samemu zaprojektować sobie podział ogrodu na strefy. Trochę inwencji by się przydało.

    Ale na plus stawiam to, że ogród jest zadbany. Nie ma chwatów, jest jakoś tam ułożony, jest kilka ładnych detali.

    • 47 36

    • Z gustami się nie dyskutuje (1)

      Jedni gust mają - a ty NIE

      • 3 16

      • nada bolsze czitać.

        nie krasnalom.

        • 5 0

    • no tak (1)

      działka ma 9990 m kw do hektara brakuje 10 m kw. jak reszta twojego komentarza jest tak samo kompetentna to ... . ciekawe co te 10 metrów zmieni

      • 10 7

      • jak to jest hektar to znaczy że to wąska kiszka.

        coś cienkie te zdjęcia wtedy. Jakoś szerokości nie widać.

        • 6 0

    • te lampeczki ogrodowe sa kiczowate.

      rzeczywiście cepelia.

      • 10 1

    • hmmm

      Nie rozumiem, czemu niektórym przyjemność przynosi obrażanie innych??? Nie podoba się ogród to napisz coś konstruktywnego. Zawłaszczasz sobie prawo do dobrego gustu... Gdzie niby ma być trawnik? na dachu? Naturalnym jest że trawnik nie graniczy z innymi posesjami i jest na środku, bo odgradza się go większymi roślinami od sąsiadów ze względu na łatwość przenoszenia chwastów. Piękno wg ciebie a praktyczność to dwa różne światy. Nie zawsze to co jest wynikiem "wyobraźni przestrzennej" da się utrzymać w praktyce. Nie raz widziałem wizje projektantów, które później zwykli ogrodnicy wyśmiewali dając proste rzeczowe argumenty przeciw, wynikające z lat doświadczeń. Więc kolego (koleżanko) więcej szacunku dla czyjejś pracy. Dla mnie ogród bomba!

      • 10 3

  • Uwielbiam piękne ogrody.

    Marzę o takim zacisznym, pięknym miejscu :)

    • 12 1

  • Ta sama konwencja, stylistycznie nie różni się ani o jotę od tego "leśnego" ogrodu.

    Jedyny plus, że jest zadbany. Nic inspirującego. To trochę jak z mieszkaniami w bloku - wchodzisz i widzisz w 10 tym mieszkaniu te same meble. Podobnie z ogrodami - trawniczek, iglaczek, durnostojka z cepelii. A może tak założyć sobie łąkę kwietną? Posadzić coś innego niż żywotnik.

    • 12 2

  • Nauczycielka? (1)

    Tak biadolą, strajkują, narzekają ... A każda nauczycielka, którą znam żyje na wyższym poziomie finansowym niż przeciętny.

    • 16 9

    • Przeciez mówi, że odziedziczyła.

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja na 6 rąk

385 zł
degustacja

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane

Inwestycje Deluxe

Gaja Park

Gaja Park

DORACO Investment

Gdańsk Żabianka, ul. Pomorska Mapa

30 do 175 m2
Powierzchnia
w budowie
Realizacja
Monolit

Monolit

5 ogłoszeń

Herzinvest

Straszyn, ul. Marsa Mapa

223 do 268 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja