• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Krem w cenie laptopa? Złoto, kawior i technologia w służbie urody

Monika Sołoduszkiewicz
9 kwietnia 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Ceny kosmetyków z serii White Caviar Illuminating Système marki La Prairie rozpoczynają się od 400 złotych. Najdroższy, to wydatek około 2 tys. złotych. Ceny kosmetyków z serii White Caviar Illuminating Système marki La Prairie rozpoczynają się od 400 złotych. Najdroższy, to wydatek około 2 tys. złotych.

Czy krem za 4 tys. złotych to dobra inwestycja w pielęgnację, a może niepotrzebna fanaberia? Okazuje się, że coraz więcej podobnych produktów sprzedaje się w Trójmieście. Panuje powszechna opinia, że w przypadku kosmetyków z wyższej półki płacimy za markę, opakowanie i reklamę. Należy jednak pamiętać, że obok zaskakujących składników aktywnych, w procesie produkcji korzystano z innowacyjnych, ale i kosztownych patentów.



Segment kosmetyków premium stanowi około 11-12 proc. całego rynku kosmetyków w Polsce i ma duże szanse na dynamiczny rozwój. Jak wynika z raportu DTZ "Retail Therapy 2014/2015", rynek detaliczny w Polsce pozostaje w dobrej kondycji, a ciągły wzrost siły nabywczej konsumentów powoduje, że rośnie liczba osób zainteresowanych dobrami luksusowymi. Co więcej, Polska pozostaje w czołówce krajów europejskich pod względem zainteresowania najemców segmentu premium.

Ile jesteś gotowa przeznaczyć na kosmetyk pielęgnacyjny?

Ceny najdroższych kremów dostępnych w Trójmieście to ok. 3-4 tys. złotych. Czy cieszą się popularnością wśród klientek? W kategorii kosmetyków pielęgnacyjnych klasy premium prym wiodą takie marki jak La Prairie, La Mer, Guerlain czy Giorgio Armani. W składzie tych kosmetyków znajdziemy m.in. algi morskie, kawior, koloidalne złoto czy tuf wulkaniczny. Jedną z najbardziej lubianych marek jest La Mer. Legendarne kremy zostały stworzone przez fizyka dr Maxa Hubera, który w wyniku wypadku laboratoryjnego doznał poparzenia twarzy. Receptura jego kosmetyków opiera się na algach morskich poddawanych procesom biofermentacji.

- W perfumeriach Douglas można znaleźć wiele luksusowych marek. Wśród tych, które cieszą się największym zainteresowaniem znajdziemy słynącą z fermentowanych alg markę La Mer i ich wiodący produkt Moisturizing Cream, który daje nawilżenie, ukojenie i rozświetlenie. Dla fanek Szwajcarii specjalną linię pielęgnacyjną przygotowała marka La Prairie. Cenne składniki w tej marce to kawior, platyna i koloidalne złoto. Numerem jeden marki jest Skin caviar cream, który działa kompleksowo na skórę, ujędrniając i regenerując ją. Dla tradycjonalistek polecamy Sisley, czyli francuską markę z polskimi korzeniami, bazującą na wyciągach roślinnych i olejkach eterycznych najwyższej jakości. Seria Sisley'a Global działa na wszystkie potrzeby skóry - mówi Mariola Cwintal, kierownik regionalny Douglas Polska.

O butach, garniturach czy sukienkach szytych na miarę słyszeli już wszyscy. Jednak w kwestii pielęgnacji skóry, tak popularna w ostatnich latach personalizacja jest jeszcze ważniejsza. Ocena kondycji skóry, poprzedzona profesjonalnym badaniem, pomoże dobrać specyfiki pielęgnacyjne odpowiadające potrzebom naszej cery. Jeśli zależy nam na lepszych efektach działania kosmetyków, powinniśmy skorzystać z oferty trójmiejskich gabinetów SPA, wiedzy kosmetologów i dermatologów.

- Coraz większa świadomość konsumentów co do jakości i składu kosmetyków przekłada się na ich wybory w tym zakresie. Zaobserwowano, że decyzje te są dwubiegunowe. Wybierają oni kosmetyki albo bardzo zaawansowane technologicznie, zawierające np. nośniki substancji czynnych, albo wręcz przeciwnie - kosmetyki o prostym składzie, jednak zawierające surowce najwyższej jakości. Tymczasem w Cenote goście nie muszą dokonywać tego typu wyboru, gdyż kosmetyki M.Picaut, oferowane i stosowane w naszych instytutach, łączą w sobie najlepsze cechy wspomnianych grup. Bazując wyłącznie na naturalnych składnikach, głównie olejach i algach, preparaty te są tworzone przy użyciu najnowocześniejszych technologii. Ceny poszczególnych kosmetyków zawierają się w przedziale od 105 do 250 zł - tłumaczy Olga Malinowska, kosmetolog Cenote.

- Wybór kosmetyków premium w naszym SPA zależy od pory roku. Firma KLAPP, na której pracujemy, ma bardzo bogatą gamę kosmetyków dostosowanych do potrzeb klientek, zmieniających się w zależności od pór roku. W sezonie wiosenno-letnim bardzo dużym zainteresowaniem cieszą się kosmetyki silnie nawilżające, regenerujące i wzmacniające naczynka krwionośne. Jest to doskonała terapia przed nadchodzącym latem, a właśnie wiosną powinnyśmy szczególnie zadbać skórę i przygotować ją na cieplejsze dni. Najlepiej w tym okresie sprzedają się kosmetyki KLAPP z serii IMMUM oraz HIALURONIC- dodaje Magdalena Cal - Kamińska, kosmetolog SPA Villa Baltica.

  • Giorgio Armani, 1840 zł.
  • La Mer, 1100 zł.
  • Clarins, 399 zł.
  • La Mer, 590 zł.
  • La Prairie, 1239 zł.
  • Estee Lauder, 245 zł.
  • La Prairie, 4390 zł.
  • Clinique, 279 zł.
  • Clarins, 399 zł.
  • La Mer, 750 zł.
  • La Prairie, 1859 zł.
Polki najchętniej wybierają kremy i maski mające w składzie retinol, witaminę C i kwas glikolowy. Okazuje się jednak, że tego typu kosmetyki lepiej kupować w aptekach i gabinetach kosmetycznych, ponieważ będą miały większe stężenie tych składników.

- Dbając o skórę w profesjonalnych gabinetach, zawsze możemy liczyć na diagnozę skóry i odpowiedni dobór kosmetyków skierowanych bezpośrednio do jej potrzeb. Dopiero wtedy możemy mieć pewność, że krem dobrany przez kosmetologa będzie dla nas odpowiedni. Francuskie kosmetyki laboratorium FILORGI oferują kompleksowe działanie anti-age w każdym wieku, wyspecjalizowane formuły zapewnią skuteczną eliminację problemów skórnych, z którymi borykamy się na co dzień (kurze łapki, cienie pod oczami, porowatość skóry, szary i nierównomierny koloryt, przebarwienia). Jednym z bardziej oryginalnych produktów FILORGI jest krem nocny Sleep&Peel, którym zachwycone są klientki w każdym wieku, z rożnymi problemami skórnymi. Nie możemy zapomnieć też o amerykańskich produktach IMAGE. Kremy z najwyższym stężeniem witaminy C na rynku. Jeden z lepszych rozjaśniaczy, antyoksydant i nieodzowny składnik produkcji kolagenu w naszych skórach. Zapraszamy na bezpłatne konsultacje do gabinetu Balola - zaznacza Katarzyna Chrzanowska, kosmetolog Balola.

W kategorii kosmetyków pielęgnacyjnych do ciała, które przedłużają efekty zabiegów wykonywanych w gabinetach SPA, dużym zainteresowaniem cieszą się produkty marki Dr Irena Eris. Polska firma w 2012 roku została przyjęta do Comite Colbert, czyli ekskluzywnego klubu założonego w 1954 roku przez Jean-Jacques'a Guerlaina. Do niedawna komitet zrzeszał wyłącznie francuskie marki, których działalność wiąże się z ideą promowania piękna i luksusu.

- Przedłużeniem i wzmocnieniem efektów zabiegów wykonywanych w Instytutach jest profesjonalna linia pielęgnacyjna Dr Irena Eris Prosystem Home Care, która składa się z preparatów o innowacyjnych recepturach, zawierających podwyższone stężenia substancji aktywnych, dlatego efekty regularnego stosowania są spektakularne. Dla ciała i zmysłów oferujemy linię Dr Irena Eris Body Fiesta, która doskonale pielęgnuje ciało. Posiada niepowtarzalne konsystencje, zmysłowe zapachy, dzięki czemu już samo stosowanie sprawia wielką radość - Karolina Fałek, specjalista ds. PR Kosmetycznych Instytutów Dr Irena Eris.

O to, jak kształtuje się zainteresowanie luksusowymi kosmetykami kolorowymi, zapytaliśmy Sergiusza Osmańskiego, dyrektora artystycznego Sephory. Najczęściej wybierane marki to Estee Lauder, Urban Decay, Benefit i Dior.

- Niekwestionowanym numerem jeden ostatnich pięciu lat w perfumeriach SEPHORA są tusze do rzęs. Produkt, który na całym świecie plasuje się w czołówce kosmetyków kolorowych najchętniej kupowanych przez kobiety. Na drugim miejscu są podkłady, a ostatnie należy do szminek i błyszczyków. W okresie letnim dwa ostatnie miejsca ulegają wymianie. Polki w ogóle kochają szminki, warto pamiętać o tzw. efekcie szminki, związanym z kryzysem 2009 roku, kiedy odnotowano znaczący wzrost sprzedaży tych produktów na całym świecie. Efekt szminki, czyli rekompensata ograniczeń finansowych na innych płaszczyznach życia. Jeżeli chodzi o pielęgnację, to Polki najbardziej dbają o skórę wokół oczu. Kremy przeznaczone do najbardziej wymagającej okolicy oczu sprzedają się najlepiej w ostatnich pięciu latach - mówi Sergiusz Osmański, dyrektor artystyczny i PR Sephora.

Miejsca

Zobacz także

Opinie (47) 6 zablokowanych

  • Dlaczego tak tanio? Warto, bo po takim kremie znikają wszystkie zmarszczki :) (4)

    • 18 5

    • (1)

      Ja kupiłem ostatnio taki krem, ale mi portfel wygładziło, że hoho.

      • 25 2

      • Następnym razem proponuję smarować nim twarz

        • 7 6

    • te kremy usuwaja wszystkie zmarszczki!! Ale pamietajcie trzeba tez smarowac szyje i dłonie!!

      A jeśli chcecie sie rozbierać przy świetle to nawet cale ciało bo inaczej facet szybko sie zorientuje ze macie 40 a nie 25 lat

      • 9 5

    • a glowna pionowa zmarszczka ponizej pasa tez zanika po tym kremie?

      • 7 1

  • Czytałem testy kremów. (2)

    Te po parę złotych nie odbiegają niczym od tych drogich.
    Wszystko to tylko marketing i reklama.
    Stare bogate pudernice myślą, że jak się wysmarują mazidłem za tysiące to odmłodnieją. A to se ne wrati. Ani urody ani młodości nie przybędzie.

    • 71 16

    • A ja czytałem opinie ekspertów, że do Grecji da radę dojechać hulajnogą (1)

      A głupki latają tam na wczasy samolotami.

      • 6 21

      • Właśnie takich łosi jak ty nam potrzeba.

        • 12 1

  • Zawsze znajdzie się ktoś (1)

    kto chętnie da 1500 zł za coś co w innym opakowaniu, innego producenta kosztuje 150 zł. Póki są chętni, których na to stać, będzie podaż i będą takie ceny. A w rzeczywistości jest pewien pułap cenowy, gdzie nie ma już technologii kosmicznych tylko marketing, manipulacja i naciąganie klientów.

    • 47 7

    • Tak, tak

      Rolls-Royce i Syrenka to też to samo tylko w innym opakowaniu.

      • 6 16

  • Ściema (3)

    zazwyczaj po droższych kremach dostaję uczulenia, wysypki, swędzi mnie twarz (próbowałam różnych kremów, różnych firm) i sprawdziły się jedynie te naturalne, tańsze, bez chemii i dodatków (fitomed-u za 15/20zł) z terminem ważności po otwarciu 3 mce a nie 24 jak w luksusowych = chemicznych

    • 39 9

    • Trudno dostać uczulenia smarując się wazeliną (1)

      • 6 11

      • Mozna, wazelina "zapycha"

        • 2 0

    • nie wszystkie luxusowe są chemiczne

      zorientuj się dobrze a potem praw

      • 0 2

  • kiedyś wydawałam sporo kasy na takie kremyDior perfumowany często uczula.

    Zanajmy z kliniki medycyny estetycznej powiedział mi ,że krem nie spłyca zmarszczek.
    Owszem są dobrej jakości ale polowa to cena opakowania oraz marketingu.
    Teraz kupuję Biothertma albo Vichy

    • 15 8

  • Czesto polskie znaczy lepsze (2)

    Drogi czy tanie taki sam moze byc efekt zarowno dobry jak i slaby. Mam nie jeden drogi krem dla przykladu gaulerian orchidee imperiale serum za prawie dwa Tysiace i co? bardzo slaby.... o wiele lepiej spradza sie krem z polskiej TOLPY za kilka dziesiat zlotych, Nie wspominajac juz o tym ze Ci co maja dostep do drogich kremow i tak zawsze awaryjnie maja smiesznie tania, polska ziaje.
    A na cellulit na udach przerobilam co sie dalo z kosmetykow jak do tad maslo z ziaji takie w czarnym opakowaniu okazalo sie najlepsze.
    Choc nie ktore drogie kosmetyki znaczy dobre... ale jak widac z tym roznie bywa. Nie cena swiadczy o skutecznosci.

    • 27 3

    • Proponuję zamowić jakieś lepsze okulary a nie kupować na rynku

      Może wtedy dostrzeże pani jakie byki wali w swoich postach.

      • 11 6

    • Tołpa to to samo co bibiuti z biedronki, ten sam skład, ta sama fabryka.

      • 1 0

  • Gdyby krem mógł czynić cuda..... (1)

    Gdyby jakikolwiek krem (nawet taki za 4tys.) potrafił usunąć zmarszczki, albo pozwolił im całkowicie zapobiec, to nie byłoby już zabiegów z botoxu, kwasu, a na pewno operacji liftingujących tak popularnych wśród znanych (i nie tylko) osób w USA, a od niedawna i u nas.

    • 40 1

    • Nie ma to jak naturalna

      ogorzała od wiatru i słońca i nietknięta żadną pielęgnacją skóra twarzy.

      • 7 8

  • Co tam Douglas i Sephora!

    Perfumowane kremy, w ktorych placi sie tylko za nazwe i opakowanie...
    Najlepsze kosmetyki ma Pani Stenia!
    Nie wciska badziewia tylko poradzi co naprawde dobre!

    • 3 4

  • Ta polka to juz sa efekty, niestety za wysoka cene (4)

    Mialam okoazje uzywac La Mer i np BABOR, wysoka polka i efekty tez zacne
    nieco nizej ale nadal zacnie maja sie kremy Guerlain, i np polskiej firmy dermokosmetycznej Chantarelle ktora sciagam sobie do UK

    z nizszej polki rewelacyjne sa kosmetyki dermo bielensy i brytyjskie Botanics ( z Bootsa) niedrogie mimo ze oparte na ziolach i bez chamskiej chemii. Ceny okolo 25-35 zl, efekt naprawde genialny i zdaje sie mozna na allegro czy ebayu kupic.

    Osobiscie gdyby bylo mnie stac permanentnie uzywac La Mer czy Babora to bym wydawala te kase bez mrugniecia okiem,
    aktualnie pocieszam sie naprawde dobrymi |Chantarellami i Botanicsem, Guerlainem od czasu do czsu.

    Te wszystkie kosmetyki Loreala, Garniera, czy Ziaji to naprawde bieda. Juz lepiej za te cene kupic Botanics

    • 7 15

    • opisz proszę, jak wyglada "zacny efekt" ? (1)

      • 8 0

      • zacny efekt

        znaczy, ze np moja skora ktora jest w stanie byc podrazniona od byle czego, reaguje b dobrze na kremy typu babor i problemy skorne wyraznie zmniejszaja sie, a wierz mi, ze testowalam juz prawie wszystko lacznie z babcinymi metodami, ktore sa np b ok.

        Wiekszosc ludzi ktorzy minusuja, albo sie czepiaja cen, nigdy w zyciu nie probowala kremu drozszego niz 50zl.

        Nie mowie ze kazdy drogi kosmetyk z automatu jest genialny - bo nie jest
        Ale sa drogie firmy dermokosmetyczne ktore sa absolutnymi mistrzami dermokosmetykow i tu cena ma uzasadnienie.

        Wystarczy umiec czytac np sklad, a ten mowi wiele o jakosci.
        I tak np Loreale, Garniery to kupa parabenow glownie i szajsu, w kosmetykach La Mer czy Babor tego nie znajdziesz.

        • 1 2

    • a próbowałaś kremów i emulsji Artistry? (1)

      polecam :)

      • 0 0

      • nie no kobieto, amway? rly?

        400 zl za krem z lista dluzsza niz dzienniki ustaw z PARABENAMi na 12 miejcu?
        lol hahaha
        chyba kpisz ;)

        • 1 0

  • Polecam Clobaza, krem tlusty, ok 15 zł w aptece. Działa doskonale. (1)

    • 8 0

    • kemem sie smareujesz? to ciapa a nie samiec jestes:)

      • 4 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Chrzest jachtu Conrad 144S

uroczystość oficjalna

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane

Inwestycje Deluxe

Gaja Park

Gaja Park

DORACO Investment

Gdańsk Żabianka, ul. Pomorska 68 Mapa

30 do 175 m2
Powierzchnia
w budowie
Realizacja
Monolit

Monolit

7 ogłoszeń

Herzinvest

Straszyn, ul. Marsa Mapa

223 do 268 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja