• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak oni mieszkają: sztuka kontrastu

Michalina Domoń
27 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
W tym minimalistycznym wnętrzu właściciele postawili na połysk i szlachetne elementy wykończenia. W tym minimalistycznym wnętrzu właściciele postawili na połysk i szlachetne elementy wykończenia.

Od urodzenia są mieszkańcami Gdyni, a ich dom jest domem wielopokoleniowym. W kolejnym odcinku cyklu "Jak oni mieszkają" odwiedzamy mieszkanie, należące do pani Małgorzaty i pana Marcina, w którym postawiono na minimalizm w stylu glamour.



Beton we wętrzu to:

W mieszkaniu o powierzchni 105 m kw., które jest częścią domu , żyją we czworo: pani Małgorzata, pan Marcin oraz ich dwoje dzieci. Przed czterdziestoma laty dom wybudował ojciec pani Małgorzaty. W 2012 roku właściciele postanowili zrobić remont, a do współpracy zaprosili projektanta Tomasza GrzybowskiegoTS Studio.

- Z panem Tomaszem mamy podobny gust, jeśli chodzi o wnętrza, dlatego mogliśmy obdarzyć go zaufaniem. Wiemy też, że jest otwarty na nowości i często jako jeden z pierwszych wprowadza różne rozwiązania do wnętrz - mówi pani Małgorzata, właścicielka mieszkania.
Przebudowa całej przestrzeni była pretekstem do poszukania nowych, praktycznych rozwiązań. W mieszkaniu wiele szaf, szafek i półek zostało zabudowanych dla zachowania sterylności i porządku. Wiele elementów wnętrza zyskało nową funkcję, jak na przykład zamurowane okno w sypialni, które stało się schowkiem ukrytym w wezgłowiu łóżka.
kilkupokoleniowego
Punktem wyjścia do podjęcia rozważań o projekcie była kolorystyka. Właścicielom szczególnie zależało na szarościach. Podobał im się minimalizm oraz zestawienie betonu z ciepłymi tkaninami, takimi jak welury czy jedwabie. Jednocześnie wnętrze zyskało dość lekki charakter dzięki subtelnemu zastosowaniu elementów glamour: złota, srebra, kryształków Swarovskiego. Na podłodze zastosowano betonową posadzkę Pandomo. Żeby uniknąć nieestetycznej fugi, projektant zaproponował wkomponowanie w beton oświetlenia LED. Przestrzenności we wnętrzu nadają duże lustra.

  • We wnętrzu wrażenie przestrzeni dają lustra.
  • Salon i kuchnia są pomieszczeniami otwartymi.
  • Większość mebli i elementów wyposażenia wnętrza było wykonywanych na zamówienie.
  • W sypialni dominuje stylistyka minimalistycznego glamour.
  • W sypialni dominują odcienie szarości i srebra.
  • W łazience na jednej ze ścian znalazły się kafle z kryształkami Swarovskiego.
  • W tym pomieszczeniu dominuje szarość i opływowe kształty.
  • W kuchni element akcentu stanowi ściana w odcieniach różu.
  • Ciekawym rozwiązaniem jest podwieszana szafka przypominająca geometryczną instalację.
  • Przedpokój łączy się z salonem i kuchnią.

Wchodząc do mieszkania, trafiamy do otwartej przestrzeni, gdzie niewielki przedpokój przechodzi w salon oraz kuchnię. Oprócz luster na ścianach zastosowano różne ciekawe okładziny: z łupka naturalnego, kafli oraz płytek obciąganych jedwabiem. Do kolorystyki łupka nawiązują tkaniny wykorzystane w salonie, a całość balansuje biel, obecna m.in. na połyskujących płytach MDF. Projektant nie zapomniał również o pomysłowym zaplanowaniu oświetlenia.

W sypialni dominują szarości i srebro. W zagłówku łóżka ukryty został schowek z półkami. W tym pomieszczeniu nastrój budują tkaniny. Podobny klimat panuje w łazience, gdzie zestawiono różne kafle, lecz każde w odcieniach szarości. Natomiast podgrzewanie zamontowane w ścianie pomogło uniknąć zastosowania grzejnika w tym pomieszczeniu. Dodatkowo w całym domu wykorzystano ogrzewanie podłogowe.

W kuchni postawiono na sterylność i praktyczność, co pozwoliła uzyskać zabudowa, zaś podwieszane szafki optycznie powiększają przestrzeń. Chłodną biel przełamuje pastelowa ściana z odcieniami różu i szarości. Ciekawy element stanowią wiszące szafki, przypominające nowoczesną geometryczną instalację.

Za domem znajduje się rozległy ogród z fontanną i 30-metrowym tarasem. To właśnie tu w sezonie przenosi się serce domu. To dom otwarty, gdzie przewija się wielu znajomych właścicieli i ich dzieci.

- Często grillujemy czy gotujemy wspólnie. W każdy weekend dom jest przepełniony. Lubię, kiedy odwiedzają nas znajomi - przyznaje pani Małgorzata.

"Jak oni mieszkają" to cykl, w którym pokazujemy apartamenty i domy mieszkańców Trójmiasta i jego okolic. Rozmowy o wzornictwie i architekturze wnętrz są pretekstem do dialogu o człowieku, jego potrzebach i rytuałach.

Chcesz pokazać swoje mieszkanie w cyklu "Jak oni mieszkają"? Prześlij trzy próbne zdjęcia wnętrza na adres: m.domon@trojmiasto.pl. Skontaktujemy się tylko z wybranymi osobami.

Miejsca

Opinie (57) 1 zablokowana

  • Wszystkie te projekty "dekoratorów" są powtarzalne jak kalka!

    Każdego z projektantów poznam po wnęrzu które urządził, bo maja maniery , które powtarzają w kolejnych projektach.Te wnętrza niczym się nie różnią od tych z PRL z tym że "ściankę Kowalskiego" zastępuje się meblami BRW i obowiązkowo ma być:
    "architektoniczny beton", nagie podłogi z kafli /dobre w Hiszpanii dla wychładzania wnętrz /,obrzydliwe palety, krzesła od Sasa do Lasa każde w innym stylu i to wszystko pasuje do siebie jak "garbaty do ściany", ale jest podobno "oryginalnie" z czym się absolutnie nie zgadzam.Są to raczej siermiężne wnętrzarskie bezguścia urządzone za grube pieniądze dla "wątpliwego szpanu" Mieszkanie należy urządzać dla siebie a nie dla gości!!!!

    • 3 1

  • (1)

    Panie Grzybowski skoro zaprojektował Pan to "cudo" i wytawił do publicznej oceny to daj Pan się ludziom wypowiedzieć, a nie pisz własnych, pochlebnych sobie komentarzy!

    • 0 0

    • Na bogato, to trzeba przyznać.

      mam wrażenie, że architekt zapomniał, że projektuje wnętrze domu i po prostu zaprojektował przestrzeń.

      • 1 0

  • hahaha (5)

    A sam dom z zewnątrz -po "modernizacji"elewacji- zaprasza do środka takimi środkami wyrazu jak "agencja rozi"- oświetlenie!.... Remontują się co roku, hałasując niemiłosiernie, a gustu jak nie było tak nie ma:). Ale moze chociaz w srodku złote klamki powyrzucali już....
    a co ma być u nich w mieszkaniu ? Moze książki? Obrazy na ścianach czy rzeżba w salonie?... Niby skąd ma to przyjś? Jak nie ma tradycji kultury w rodzinie- tylko kult pieniądza- to i mamy taki efekt wnętrza: puste powierzchnie jak puste głowy... Biedne, bogate dzieci:(.

    • 48 16

    • Sasiedzi (2)

      Zakompleksiona sąsiadka czy sąsiad? Co kogo obchodzi co ile był remont albo jaka jest elewacja która nie jest Tematem tego artykułu? To mieszkanie to nie moj klimat ale ta opinia to opinia zyciowego nieudacznika, typowy polski sąsiad, jad się sączy.zrob coś ze swoim życiem może będziesz mogla/mógł zrobić sobie remont i wtedy poczujesz się lepiej . współczuję i życzę antidotum a właścicielom sugeruję więcej zdjęć obrazów może koloru.

      • 14 12

      • Sąsiedzi

        Chodzi o to,ze trzeba znać umiar w życiu- nie mylić z minimalizmem. Remont co roku może być uciążliwy... A dom z zewnątrz? Jednak dom to dom:stanowi całość. Nie wyobrażam sobie w wiejskiej chacie nie rustykalnego wnętrza. Temu wnętrzu chyba nie pomogą ozdoby na ścianach, nawet kolorowe. Tam brak życia i rzeczywiście określenie "kostnica" jest odpowiednie.

        • 4 0

      • remonty

        Niestety remonty to nie jest sprawa tylko tych co je robią, ale również tych, których się ma za ścianą i którzy muszą słuchać wiercenia, pukania, stukania w najmniej odpowiednich porach.

        • 2 1

    • hahahaha bis (1)

      Co roku? Masakra, ale w artykule widziałem 2012 rok a mamy 2016 coś miła Pani się pomieszało w tej małej główce, zakładam że tak zazdrosne mogą być tylko niespełnione kobiety, które chciałyby a nie mogą , to muszą troszkę się wyżyć. Proponuję jogę

      • 3 5

      • hahaha bis- mylisz się

        Dom ma 3 poziomy mieszkalne i wykafelkowane "glamour" garaże. I klatkę schodową. Co roku jest cos skuwane, wywiercane, montowane, wymieniane....na bardziej "glamour". Choć wydaje się to niemożliwe:):))

        • 1 1

  • Czy tam w ogóle ktoś mieszka? (1)

    nie wygląda na to. Właściciele mieszkania zostali wymyśleni to tej dziwnej reklamy studia projektowego

    • 14 2

    • hahaha

      Niestety NIE. - właściciele istnieją naprawdę. I naprawdę maja taki gust:(

      • 0 0

  • dramat

    czy tam ktoś mieszka?ludzie opamietajcie sie i żyjcie normalnie a nie dla innych na pokaz....................

    • 7 1

  • Super, z komentarzy leje się jad (3)

    Z komentarzy leje się jad, ten pt. Pokaz mieszkanie, a powiem Ci kim jesteś- żałosny. Tylko biedni i zakompleksieni ludzie z 5 kotami i syfem w domu wypisują takie bzdury. Dom super. Gratulacje dla Państwa i projektanta

    • 33 63

    • (1)

      Koty są spoko :D

      • 17 6

      • Są spoko ale na talerzu

        • 2 2

    • głupi jesteś i tyle

      • 14 14

  • zimno tam jak u królowej lodu

    nie podoba mi się

    • 6 1

  • Bardzo ładna kostnica (1)

    • 20 5

    • Zazdrośni nienawistnicy !

      Wypisujecie tu bzdury bo nie stać was na takie piękne wnętrza autorstwa samego Tomasza Grzybowskiego z TS Studio.

      • 6 10

  • krata żubra i czipsy na stoliku i zaraz wnętrze nabiera ciepła

    • 15 0

  • (4)

    "Często grillujemy czy gotujemy wspólnie. W każdy weekend dom jest przepełniony. Lubię, kiedy odwiedzają nas znajomi"
    Taaa, świadczy o tym ta Wielka kanapa przed TV.
    Ps. Te poduchy na ścianie w sypialni to z tęsknoty za wariatkowem?

    • 27 11

    • (2)

      Co za nienawiść, żałosne

      • 7 4

      • Nie nienawiść tylko kostnica.

        Dla zrozumienia różnicy, napiszę to, czego się domagasz.

        Mieszkanie na obrazkach to czysta nienawiść. Nienawistna, ociekająca jadem kolorystyka, przepełniony maksymalną nienawiścią minimalizm, co gorsza znienawidzony powszechnie glamour (czyli coś jak najgroźniejszy z hitlerowców - Hitler, oraz Stalin i Pinotchet w jednym).

        A moje skojarzenie to tylko kostnica. Kostnice nie są niczym pejoratywnym. Są czymś normalnym , higienicznym, społecznie użytecznym, potrzebnym.

        • 4 2

      • Za duża kanapa, poduchy jak w wariatkowie argumenty masz na poziomie ....pochwal się swoją kanapą daj nam ją ocenić :)

        • 5 4

    • hhehe, hahaha ta sama płycizna pisze posty, nie masz co robić, samotność doskwiera?

      • 7 10

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane

Inwestycje Deluxe

Gaja Park

Gaja Park

DORACO Investment

Gdańsk Żabianka, ul. Pomorska Mapa

30 do 175 m2
Powierzchnia
w budowie
Realizacja
Monolit

Monolit

7 ogłoszeń

Herzinvest

Straszyn, ul. Marsa Mapa

223 do 268 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja