• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk Culinary Prestige - odpowiedź na kulinarny trend w turystyce

Marta Nicgorska
1 kwietnia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Szefowie kuchni i managerowie podczas wspólnego gotowania w Akademii Kulinarnej Fumenti. W roli głównej doradca kulinarny, Wojciech Harapkiewicz. Szefowie kuchni i managerowie podczas wspólnego gotowania w Akademii Kulinarnej Fumenti. W roli głównej doradca kulinarny, Wojciech Harapkiewicz.

W ślad za ogólnoświatowym trendem i rozwojem turystyki kulinarnej, na rynku lokalnym pojawił się nowy projekt skupiający branżę gastronomiczną. Celem "Gdańsk Pomorskie Culinary Prestige" jest integracja środowiska i promocja oferty kulinarnej premium. Oficjalna inauguracja projektu nastąpiła podczas konferencji Nowe Trendy w Turystyce. Poprzedziło ją nieformalne spotkanie integracyjne szefów kuchni oraz menadżerów i wspólne gotowanie w Akademii Kulinarnej Fumenti.



Moda na kulinaria trwa w najlepsze, a turystyka kulinarna stanowi obecnie jeden z wiodących trendów motywujących turystów do podróży. Potencjał Gdańska i całego Pomorza w tym zakresie jest duży, wszak nie brakuje wykwalifikowanych szefów kuchni, designerskich lokali oraz smacznej i zdrowej kuchni. Restauracje z Trójmiasta dostrzegane są przez zagraniczne media, zajmują wysokie pozycje w rankingach, wygrywają konkursy.

- Wraz ze wzrostem popularności zjawiska, przed regionem otwierają się nowe możliwości. Chcemy wkomponować kulinaria w marketing miejsc i stworzyć nową opowieść, wynieść kulinaria na wyższy poziom, zbudować silną, rozpoznawalną markę regionu na arenie międzynarodowej. Jednym z podstawowych celów projektu jest wypromowanie tych restauracji, które mogą stanowić wizytówkę kulinarną Gdańska i Pomorskiego na perspektywicznych i  wymagających rynkach: skandynawskim, zachodnioeuropejskim oraz wśród turystów z Polski poszukujących jakościowej oferty gastronomicznej - mówi Krystyna Hartenberger-Pater, dyrektor biura Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej, inicjator projektu.

Spotkanie integracyjne w Fumenti. Adam Woźniak z Mercato Hilton Gdańsk wraz ze swoją grupą przygotowywał danie awangardowe z wykorzystaniem grasicy. Spotkanie integracyjne w Fumenti. Adam Woźniak z Mercato Hilton Gdańsk wraz ze swoją grupą przygotowywał danie awangardowe z wykorzystaniem grasicy.
Promocja całorocznej oferty kulinarnej ma prowadzić do odkrywania prawdziwych smaków regionu zakorzenionych w tradycji i walorach unikatowych produktów regionalnych. "Smacznie i zdrowo" to jednak trochę za mało, aby przyciągnąć gości w nasze strony. Dziś trzeba zaskoczyć estetyką potraw, ciekawą aranżacją wnętrza, wysoką klasą obsługi kelnerskiej.

- Moda na kulinaria w Polsce dopiero niedawno się zaczęła. Ludzie chcą dziś próbować, eksperymentować, odkrywać nieznane smaki. Pojawiają się nowe trendy: nowe cięcia mięs, wykorzystanie części mięs mniej popularnych, a więc nie tylko polędwica, schab, piersi, ale podroby, goleń, grasica, mniej znane ptactwo czy ryby, sięganie do nowych roślin, kwiatów. Coraz częściej pojawiają się w ofercie etniczne śniadania, menu degustacyjne - mówi Wojciech Harapkiewicz, szef kuchni i doradca kulinarny.

Wspólne gotowanie w Fumenti. Szef kuchni z Koziego Grodu Przemek Formela (po lewej) z pomocą kolegów z innych restauracji przygotował comber z jelenia. Wspólne gotowanie w Fumenti. Szef kuchni z Koziego Grodu Przemek Formela (po lewej) z pomocą kolegów z innych restauracji przygotował comber z jelenia.
Umiejętność łączenia tradycji z awangardą wyznacza nowy kierunek w gastronomii, staje się wyzwaniem dla szefów kuchni, którzy mają oczarować gości, zachwycić smakiem i warstwą wizualną.

W Polsce turystyka kulinarna dynamicznie się rozwija, począwszy od festiwali, przez szlaki kulinarne, imprezy i warsztaty, aż na ofertach pakietowych kończąc. O tym, kim jest turysta kulinarny, czego poszukuje i za co jest w stanie więcej zapłacić, rozmawiali podczas panelu dyskusyjnego przedstawiciele samorządów branży gastronomicznej, dziennikarze, kulinarni znawcy, uznając zgodnie, że jest się czym pochwalić i jest na czym zarobić. Smak to najpiękniejsza pamiątka z podróży. I - jak dowodzą badania - kulinarne suweniry przywozimy najczęściej.

Już w tej chwili na Pomorzu i w Gdańsku działa około 20 restauracji, które gotują w zgodzie z filozofią projektu i serwują autorskie dania na najwyższym europejskim poziomie. Do udziału w projekcie "Pomorskie Culinary Prestige" z obszaru Trójmiasta zostały zaproszone m.in. gdańskie Bowke, Metamorfoza, Mercato, Kubicki, Pod Łososiem, Restauracja Filharmonia, gdyńskie Sztuczka i Tłusta Kaczka, sopockie Bulaj i White House.

- To tylko część kandydatur. Na pewno jest sporo miejsc, które warto uwzględnić. Mam nadzieję, że restauratorzy dostrzegą korzyści ze współpracy przy tym projekcie i również sami będą się do nas zgłaszać - wyjaśnia Krystyna Hartenberger-Pater.

Obecnie trwa etap weryfikacji restauracji względem kryteriów opracowanych na bazie Slow Food. W procesie selekcji brane jest pod uwagę wykorzystanie regionalnych składników, sezonowość menu, jakość obsługi, sposób i estetyka podawania potraw. Istotna jest również osobowość szefa kuchni i jego autorskie podejście do tradycji i regionalnego produktu. W 2014 roku pilotażowo zostanie wdrożona jako pierwsza submarka "Gdańsk Culinary Prestige".

- Gdańsk jest najsmaczniejszym adresem na kulinarnej mapie Pomorskiego - podkreśla Anna Zbierska, dyrektor Biura Prezydenta ds. Promocji Miasta Gdańska. - Tu działają restauracje, które wyznaczają nowe trendy kulinarne w kraju i wygrywają najbardziej renomowane konkursy. Chcemy wskazać je turystom, a także mieszkańcom miasta. W projekcie tym eksponujemy także tożsamość kulinarną miasta. W Gdańsku odradza się sięgająca czasów średniowiecza tradycja browarnictwa rzemieślniczego. Piwo stanowiło niegdyś jeden z głównych towarów w gdańskim porcie. Nasza kuchnia słynęła także z najbardziej wyszukanych przypraw i produktów, jak chociażby owoce morza, które pojawiały się powszechnie na stołach mieszczan i kupców. Tutaj także wynaleziono receptury wielu destylatów i likierów, z których najbardziej znany to Goldwasser. - przekonuje.

Choć branża gastronomiczna w Trójmieście zna się dobrze, chętnie uczestniczy w branżowych imprezach i korzysta z okazji do pogłębiania relacji. Nie inaczej było przed oficjalną inauguracją projektu. Szefowie kuchni i managerowie restauracji spotkali się w Akademii Kulinarnej Fumenti, by w jednej kuchni połączyć doświadczenia: awangardę i nowoczesność. Zasiedli przy jednym stole, degustując potrawy przygotowane wspólnie pod okiem dwóch szefów kuchni: Adama Woźniaka z Mercato Hilton GdańskPrzemka Formeli z Koziego Grodu.

Projekt jest częścią szerszego programu promocji jakościowych usług przemysłu czasu wolnego typu premium, prowadzonego pod hasłem Pomorskie Prestige.
Docelowo obejmie między innymi takie obszary jak:
golf & yachting, amber & design, spa & medical, shopping & lifestyle. Punkt wyjściowy stanowią jednak kulinaria.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (34) ponad 10 zablokowanych

  • bardzo fajna inicjatywa (1)

    zrobic taki szlak kulinarny od kaszub po trojmiasto :) moglabyc to ciekawy pomysl na przyciagniecie turystow

    • 15 17

    • Kaszuby kulinary prestiż ;-)

      • 3 0

  • Taki culinary prestige jest po prostu osom. (1)

    • 43 3

    • I magnific.

      • 5 0

  • Marek (2)

    Nie wiem czemu ma to służyć...Jaki culinary prestige...?! Bądźmy szczerzy to nic innego jak lansowanie tych samych ludzi...! Z panem wojtkiem i innymi na czele!!( proponuje zgłosić kandydaturę do top chef zobaczymy co z niego za chef a nie nawija lajką makaron na uszy!)

    • 41 6

    • Dokładnie

      Szkoda słów. zgadzam się z przedmówcą i tyle...

      • 9 3

    • Tak jest!

      Zgadzam sie w 100%.To są gawędziarze,dobra bajera i laik zajarany.
      Ten pan wojtek to juz nie wie gdzie sie wcisnąć.

      • 7 2

  • A i tak, jak się chce dobrze zjeść, to trzeba do Pueblo iść. W Metamorfozie powinni za to jeszcze wyższe ceny zaproponować, to może ten jeden stolik, który czasem jest zajęty, też by był wolny, i mogliby z czystym sumieniem iść do domu.

    • 28 4

  • nazwa żenada (1)

    nie mamy przypadkiem ustawy o ochronie języka polskiego?
    ...golf & yachting, amber & design, spa & medical, shopping & lifestyle...
    Paranoja, gdzie my żyjemy?

    Po polsku się nie da?

    • 46 2

    • paranoya co jest nie tak z naszym country. Gdzie wasz rozum and dignity!

      • 7 0

  • Co to jest za nazwa?! (1)

    Gdańsk Culinary Prestige?
    Gdańsk Pomorskie Culinary Prestige?
    Pomorskie Prestige?

    O co tu wogóle chodzi?
    Ni to po polsku, ni po angielsku. Przekaz jest bardzo niejasny. Chyba tylko grupa premium to rozumie. Inicjatywa dno.

    • 44 1

    • Ale

      Ten projekt skierowany jest do potencjalnych turystów zagranicznych.. macie jakiś pomysł na polska nawę, która będzie zrozumiała dla niemca, szweda i anglika ?

      • 2 3

  • moj projekt to:

    Sopot culture network

    zapraszam ;)

    • 13 0

  • Prestigowe Towarzystwo Wzajemnej Adoracji (1)

    Gdańsk Pomorskie Culinary Prestige - autor tej nazwy wspiął się na wyżyny obciachu lingwistycznego. Z jednej strony chcą promować regionalne produkty i kulture z drugiej takie ciam ciaramciam. Do tego wszystkiego wciąż ta Metamorfoza, Mercato - przecież tam nikt o zdrowych zmysłach nie chadza - pewnie tylko Prestige People ha ha ha

    • 37 1

    • a jak trzeba sie pokazać zdjęcie takie tam z kotletem

      • 4 0

  • ciekawe (1)

    jeszcze brakuje blogerów którzy nie mają pojęcia co piszą na temat jedzenia i interesuje ich to z kim sie spotkali (szef kuchni) z kim zdjęcie aby się pochwalić i tak samo z szefami tylko lanserka przed obiektywem aby sie pokazać aby napisali ze był a robić to nima komu banda leserów lanserowych

    • 18 1

    • Masz rację , jestem kelnerem ponad 20 lat i w rzeczy samej kij w toscie

      • 2 0

  • A my "som" w Polsce czy w USA? (1)

    Bo mnie się ta nazwa jawi jako: Gdański Prestiż Kulinarny...

    • 10 0

    • od tego należałoby zacząć...

      sprzedaliśmy własne tyłki, suwerenność gospodarczą i polityczną dla Unii Europejskiej( po podpisaniu traktatu Lizbońskiego konstytucja UE ma pierszeństwo zastosowania przed Naszą Polską), a teraz powoli wyzbywamy się Naszego narodowego języka!!! Jak mówią nasi durni lewicowi politycy- "będąc w Unii Europejskiej możemy współdecydować o losach politycznych i gospodarczych Naszego kraju") - ręce opadają!!!!! W sklepach : Sale, Open, welcome itp.., w artykule " culinary prestige" i inne bzdety...., a swoja drogą, to ilość programów TV i artykułów o gotowaniu staje się nie do zniesienia(durne programy na licencjach zachodnich) To wstyd i hańba, ale niestety do tego doprowadza wszechobecna głupota, a wydawałoby się, że język, to jedyne, czego Nam nikt nie odbierze.... Wyzbywamy się go sami!!!!

      • 3 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Kolacja degustacyjna Transatlantyk - ostatni polonez na Batorym

350 zł
degustacja

Dinner in the Sky Trójmiasto

990 zł
degustacja

Najczęściej czytane

Inwestycje Deluxe

Gaja Park

Gaja Park

DORACO Investment

Gdańsk Żabianka, ul. Pomorska 68 Mapa

30 do 175 m2
Powierzchnia
w budowie
Realizacja
Monolit

Monolit

7 ogłoszeń

Herzinvest

Straszyn, ul. Marsa Mapa

223 do 268 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja